Wykonanie
Gorący czas się zaczyna, każdy coś chce, a ja mam tylko dwie ręce, dwie nogi i JEDNĄ GŁOWĘ (która za niedługo eksploduje). Moja pamięć zaczyna szwankować, wokoło mnie pełno karteczek, które mają mi przypominać. Tyle tylko (i nie wiem czy śmiać się czy płakać) zapominam na nie spojrzeć ;PDobrze, że nie zapominam o jedzeniu. Przygotowanie obiadu to relaks dla duszy. Chwila na odreagowanie tego tygodnia i oczyszczenie umysłu. A na obiad naleśniki z warzywami.Składniki:-
pomidor-
papryka- 15 dag
pieczarek-
cebula- 1/2 puszki
kukurydzy-
brokuł- 2 szkl.
mąki- 1 szkl.
mleka- 1 szkl.
wody- szczypta
soli- 3 łyżki
oleju- 2
jajkaWykonanie:Na patelni szklimy
cebulę, wrzucamy
pieczarki i dusimy przez ok. 5 min. Kolejno dodajemy
brokuł,
paprykę,
pomidora,
kukurydzę i zostawiamy pod przykryciem na kilka minut.Przygotowujemy ciasto na naleśniki mieszając
mąkę z
mlekiem,
wodą jajkami i
olejem, a także
solą. Możemy także dodać odrobinę
ziół prowansalskich lub
bazylii. Wszystko dokładnie mieszamy mikserem. Gotowe ciasto nalewamy na rozgrzaną patelnię i czekamy aż się upiecze.




Mieszając warzywa na patelni zastanawiałam się nad pytaniami od Angeliki . Oto moje odpowiedzi:1. Ulubione letnie śniadanie?Jajecznica z
pomidorem i
szczypiorkiem +
sok pomarańczowy.2. Rower, czy spacer?Spacer w pogodę i niepogodę.3. Wakacje w górach, czy nad morzem?Miesiąc nad morzem i miesiąc w górach.4. Za 5 lat…...
będę szczęśliwą osobą, która nie boi się podejmować wyzwań.5. Nienawidzę gdy...ludzie cały czas narzekają. Oczywiście każdy ma słabsze dni, ale nie można cały czas widzieć świata w czarnych barwach.6. Film godny poleceniaJest ich wiele, np. „Czekolada”, „Forrest Gump”, „Efekt Motyla”7. Ulubiony program kulinarnyNigella gryzie8. Serial, który aktualnie oglądam to...Friends9. Danie z
gruszką w roli głównej?
Ciasto drożdżowe z gruszami i posypką10. W czasie wolnym najchętniej?Wychodzę z domu i spaceruję, jeżdżę na rowerze/rolkach.11. Potrawa dzieciństwa?Jest ich tak wiele. I może trudno powiedzieć, że są to potrawy, ale na pewno smaki dzieciństwa, np.
rabarbar maczany w cukrze,
chleb prosto z pieca posmarowany
masłem wraz ze szklanką
mleka, knedle ze
śliwkami,
ryż z jabłkami i
cynamonem- wszystko to przypomina mi chwile beztroski i szczęścia.