ßßß
Składniki na 6 porcji:tuszka królika (moja warzyła 1,4 kg)6 marchewek2 szalotki2 ząbki czosnkumąka pszenna - około 2-3 łyżekprawie 200 ml śmietany 30% do zup i sosów1 łyżka masłaolej rzepakowyprzyprawy: pieprz czarny, sól, kurkumazioła: świeża pietruszka, tymianek i koperekziemniaki do podania (u mnie 10 średniej wielkości)Przygotowanie:Najpierw należy pokroić królika. Próbowałam zgodnie z filmikami znalezionymi na YouTube, ale i tak zrobiłam po swojemu. Królika umyłam pod bieżącą wodą, następnie włożyłam do miski, dosypałam około 1 łyżkę soli i wlałam zimnej wody. Królik spędził w misce około 15-20 minut. Następnie osuszyłam kawałki królika ręcznikiem papierowym, delikatnie obtoczyłam w mące i smażyłam na rozgrzanym oleju. Smażyłam jakieś 5-8 minut z każdej strony.
Nastawiamy bulion, w którym królik będzie się dusił.Do dużego garnka wlewamy około 4 szklanek wody, dodajemy łyżkę masła, łyżeczkę kurkumy, szczyptę soli, pieprzu oraz kilka gałązek natki pietruszki i tymianku.
W czasie smażenia się królika obrałam i pokroiłam w plasterki marchewkę.Usmażone kawałki królika wkładałam do gotującego się bulionu. Gdy wszystkie kawałki królika były w garnku, dodałam marchewkę i pocięty koperek. Zmniejszyłam ogień na minimum i przykryłam garnek pokrywką. Na patelni po króliku podsmażyłam drobno pokrojony czosnek i szalotkę. Dodałam do garnka.Do królika zaglądałam kilka razy, by przemieszać kawałki królika, całość dusiłam jakieś 1,5 godziny. W tym czasie przygotowałam rzodkiewkę ze szczypiorkiem i jogurtem naturalnym z niewielką ilością soli i pieprzu, która była dodatkiem do królika.
Chwilę przed zakończeniem duszenia królika nastawiłam ziemniaki.Przed samym podaniem sos zabieliłam śmietaną. Do miseczki odlałam kilka sporych łyżek sosu, dodałam śmietanę, wymieszałam dokładnie i dodałam do garnka. Całość poddusiłam dosłownie 2-3 minuty.Królika podałam z ziemniakami. Całość wyszła bardzo smacznie. Królik rozpływał się w ustach, mięso było mięciuteńkie. Chrupkość rzodkiewek pasowała idealnie.
Myślę, że takie danie będzie idealne nie tylko na niedzielny obiad z rodziną, ale również na zbliżające się Święta.Ja już swoją premierę mam za sobą i wiem na pewno, że taki obiad powtórzę nie raz. Sos będzie też idealny z kurczakiem.Smacznego!