Wykonanie
W naszym domu pojawiła się mała Ida, wyczekiwana przez 9 miesięcy. Okazuje się, że obecność bobasa, nie przeszkadza w rozwijaniu kulinarnych pasji. Dlatego dziś z okazji przyjazdu babci
Halinki upiekłam muffiny z
borówkami . Robi się je bardzo szybko, wyrobiłam się podczas Idusiowej drzemki. Smakują pysznie :) orginalny przepis pochodzi od pani Doroty ze strony mojewypieki.pl Jednak ja go zmodyfikowałam według własnej fantazji, co i wam polecam. Warto czasem popuścić
wodze wyobraźni i odrobinę poeksperymentować :)MagdalenkiPrzygotowanie:Z kuchennej szafki wyjąć następujace składniki:3/4 szklanki
brązowego cukru2 i 2/3 szklanki
mąki pszennej1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia1/4 łyżeczki
sodyszczyptę
soliskórkę otartą z 2
cytryn60g roztopionego
masła1/4 szklanki
oleju2 duże
jajka1 szklankę
mleka200g świeżych
borówek amerykańskich lub
jagódW jednym naczyniu wymieszać składniki suche
cukier,
mąkę,
proszek do pieczenia,
sodę i
sól.W drugim naczyniu wymieszać do połączenia: skórkę otartą z 2
cytryn, rotopione, lekko przestudzone
masło,
olej, roztrzepane
jajka i
mleko. Połączyć zawartość obu naczyń, mieszając mikserem do momentu połączenia składników. Do tak przygotowanego ciasta dodać
borówki, wymieszać łyżką.Formę na 12 muffin wyłożyć papilotkami. Przygotowane ciasto rozłożyć do papilotek, wyłożonej papilotkami. Ciasto wyłożyć po brzegi papilotki.Piec w temperaturze 180ºC przez około 30 minut, lub dłużej, do suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić na kratce. Jeszcze ciepłe polukrować.
Lukier cytrynowy:2 łyzki
soku z cytrynypoł szklanki
cukru pudruTak przygotowany
lukier jest idealny do lukrowania muffin, bo jest gęsty nie spływa, nie nadaje się do polukrowania babek, wtedy trzeba by zmienić proporcje, by był rzadszy.Muffiny są pyszne :) :) Po ich upieczeniu będzie wam słodko i błogo :) Smacznego :)