Wykonanie
Pewnego wieczoru przeglądając bloga Aleex trafiłam na ten oto przepis . Postanowiłam wykorzystać go następnego dnia. Mąż dowiedziawszy się o tym co mam w planach bardzo się ucieszył ;)Przepis bardzo fajny, ale nie ograniczyłam
cebuli tym razem - niestety i mąż owszem zjadł i powiedział, że dobre, ale... za dużo czuć
cebulę. Przyznam szczerze, że chyba przez to, że zawsze ją ograniczam, tym razem i dla mnie była bardzo wyczuwalna.Następnym razem zrobię z mniejszą ilością
cebuli i do sosu dodam dwie, a nie jedną puszkę
pomidorów, bo jak dla mnie to było za mało tego sosu.W przepisie jest 20 rurek, ale ja użyłam 14 (więcej mi się nie zmieściło w naczyniu żaroodpornym) i resztę farszu zamroziłam. To może nawet dobrze, bo kolejnym razem dodam jeszcze tylko świeżego
mielonego mięsa i smak
cebuli nie będzie aż tak zauważalny w farszu.

1 czerstwa
bułka3
marchewki2
cebule (dałam jedną czerwoną i jedną białą)50 dag
mięsa mielonego (zmieliłam
piersi z kurczaka)1
jajko1/2 łyżeczki
papryki20 rurek
cannelloni2 ząbki
czosnku3 łyżki
oliwy1 puszka
pomidorów bez skórki2 łyżeczki
bulionu1 łyżka
masła1 łyżka
mąki1 szklanka
mleka1 szklanka
bulionu mięsno-warzywnego10 dag
sera gouda (u mnie
cheddar)12 dag
sera mozzarellaprzyprawy:
zioła włoskie (mrożone lub suszone)
gałka muszkatołowasól,
pieprzSposób przygotowania: 1.
Bułkę namoczyć.
Marchewki pokroić w kosteczkę, gotować 5 min w osolonej wodzie, odcedzić. Odciśniątą
bułkę wymieszać z 1 posiekaną
cebulą,
mięsem,
jajkiem,
papryką. Doprawić
solą i
pieprzem. Dodać
marchewkę. Farszem nadziać
cannelloni.

2.Resztę
cebuli i
czosnek zeszklić na
oliwie. Dodać rozdrobnione
pomidory z zalewą. Przyprawić
ziołami,
solą i
pieprzem. Gotować 5 min. Sos wlać do formy żaroodpornej. Ułożyć
cannelloni.

3.Stopić
masło, oprószyć
mąką. Mieszając, podlać rosołem oraz
mlekiem. Przyprawić
solą,
pieprzem i muszkatem. Zagotować, zalać
cannelloni. Posypać
startym serem gouda. Przykryć plasterkami
mozzarelli.


4.Zapiekać ok. 45 minut w temp. 200 st.