Wykonanie
Pogoda nie sprzyja życiu w ogóle, a tym bardziej pisaniu postów... W kolorze powietrza nawet nowalijki wyglądają depresyjnie. Pogoda, która w
sumie pasuje do mnie. Każdy, kto mnie zna, wie jak wygodnie i dobrze mi w moim małym szarym świecie. W szarych ubraniach poukładanych w równą kostkę na półkach szarej szafy, zamkniętej w czterech szarych ścianach pokoju. Lubię. Szarość jest dla mnie równoprawnym kolorem, jak każdy inny (szczególnie mój ukochany grafit <3 ). Skala szarości - jak odcienie tęczy!A jednak dziś nieco przekornie... trochę na złość pogodzie, światu i sobie samej... szarość schowana na drugim planie za optymistycznym, buraczanym różem! xD
SAŁATKA Z
BURAKÓW, to dla mnie powitanie wiosny. Dużo koloru, dużo orzeźwiającego
koperkowego smaku. Zawsze na moim wielkanocnym
stole, a
potem wielokrotnie przez cały cudowny małosolno-
ogórkowy-sezon! To też świetny przykład jednej z prostszych potraw, dającej morze możliwości prezentacji. Wystarczy rozebrać ją na czynniki pierwsze i spokojnie się im przyjrzeć, a
potem stworzyć od nowa. Kto powiedział, że trzeba zwyczajnie mieszać wszystko razem? Dziś u mnie
sałatka buraczana w
trzech odsłonach - klasycznej, warstwowej i wielogwiazdkowej ;)let's twist it up!
SAŁATKA Z
BURAKÓW wersja klasyczna
składniki:3 średnie
buraki3-4
ogórki małosolne3
jajka na twardo
majonezsok z cytrynyczosnek granulowany
cukiersól,
pieprzkoperekewentualnie
szczypiorekwykonanie:
Buraki ugotuj do miękkości w niewielkiej ilości
wody zaprawionej
cukrem i
solą. Następnie obierz, jeśli są starsze, i pokrój w kostkę. Wrzuć do miski.
Jajka i
ogórki posiekaj drobno i dodaj do
buraków. Posiekaj też sporo
koperku i
szczypiorek, jeśli chcesz. Wrzuć do reszty i zapraw
majonezem. Przypraw do smaku
czosnkiem,
pieprzem,
solą i
sokiem z cytryny (także
cukrem, jeśli potrzeba). Jeśli przechowujesz ją na drugi dzień, sprawdź smak ponownie przed podaniem.
Buraki bardzo wchłaniają
przyprawy i możesz uznać, że jest niedoprawiona. Smacznego!***
SAŁATKA Z
BURAKÓW warstwowa
składniki: jak wyżej +
śmietana 18%wykonanie:
Buraki ugotować, jak wyżej. Pokroić w kostkę i podzielić na trzy części. Do dwóch części dodaj posiekany
koperek i dopraw
czosnkiem,
sokiem z cytryny,
solą i
pieprzem. Jedną z nich zapraw
majonezem. Trzecią część zmiksuj z 2-3 pełnymi łyżkami
śmietany i
koperkiem. Dopraw
czosnkiem,
sokiem z cytryny,
solą pieprzem i ewentualnie
cukrem.
Jajko i
ogórki posiekaj drobno. Do obu dodaj
pieprz i odrobinę
soli. Reszta jest jeszcze prostsza. Weź szklankę, kieliszek lub cokolwiek i układaj po kolei:
buraczki solo,
buraczki z
majonezem,
jajka,
ogórki i na wierzch
miks buraczany. Gałązka
koperku dla zwieńczenia i czekaj na oklaski :P.***W ostatniej wersji nieco przekombinowania w ramach eksperymentu :P. To dość czaso- i pracochłonna sprawa, ale czasem warto się zwyczajnie pobawić.
SAŁATKA Z
BURAKÓW wersja eksperymentalna
składniki: jak wyżej + 2,5
cytrynywykonanie:Zacznij z wyprzedzeniem. Ugotowane
buraki pokrój i następnie zmiksuj z
czosnkiem,
solą,
pieprzem,
sokiem z niecałej połówki
cytryny i
cukrem (ok. 1,5 łyżeczki). 1/3 puree wstaw do zamrażarki i co jakiś czas miksuj, rozbijając kryształki
lodu, żeby uzyskać
sorbet. Do osobnej miski wyciśnij sok z 2
cytryn. Dodaj szklankę
wody i 2 łyżeczki
cukru. Wymieszaj i postępuj jak z puree buraczanym.
Wróc teraz do reszty puree buraczanego. Dodaj do niego jeszcze 1,5 łyżeczki
cukru i dobrze wymieszaj. Wysmaruj papier do pieczenia
olejem i wykładaj na niego porcje puree. Rozprowadź szpatułką lub nożem na kształt niedużych kwadratów (ok. 10x10cm) i wsadź do nagrzanego piekarnika (150st) na ok. godziny. Następnie wyciągnij i nadaj im pożądany przez ciebie kształt zanim zesztywnieją. W międzyczasie posiekaj drobno
jajka i
ogórki i wymieszaj razem z
majonezem i sporą ilością
koperku. Dopraw
solą,
pieprzem i odrobiną
soku z cytryny.Przygotuj duży talerz (najlepiej biały lub czarny) i 3 kieliszki na
wódkę. Na buraczany kwadracik wyłóż nieco sałatki jajecznej i połóż na talerzu. Do jednego kieliszka wsadź gałązkę świeżego
koperku. Do drugiego -
sorbet cytrynowy. Do trzeciego - buraczany. Ułóż wszystkie na talerzu i podawaj ;). Je się to mieszając wszystkie składniki według własnej inwencji. Talerz jest idealnie czysty przy podaniu. Ale dobrze, jeśli wraca cały brudny :P.***To tylko próbka różnych możliwości, które możesz jeszcze odkryć. Mam nadzieję, że te trzy propozycje inspirują do dalszych poszukiwań ;) Życzę bujnej wyobraźni i cierpliwości!I pamiętaj... jedzmy ładnie!