Wykonanie

Najlepszym towarzystwem do pysznego śniadania jest oczywiście dobra
kawa, ale poranna
herbatka to również miły sposób na rozpoczęcie dnia. Zwłaszcza, że obecnie wybór
herbat jest ogromny, a walory smakowe i właściwości zdrowotne tego
napoju są nieocenione... Dziś mały przegląd
herbat.Najpopularniejsza do dziś
herbata czarna, czyli poddana procesowi pełnej fermentacji, zawiera duże ilości pobudzającej teiny oraz antyseptycznych garbników.Najbardziej aromatyczne gatunki
herbat czarnych to te pochodzące z Darjeeling, okręgu w północno-wschodnich Indiach, a także z prowincji Assam oraz z Cejlonu . Kupujemy oczywiście te w postaci liściastej lub łamanej, i zaparzamy w ogrzanym wcześniej porcelanowym czajniczku zalewając odpowiednią ilość
herbaty (średnio 0,5-1 łyżeczki na każde 200 ml)
wodą w pierwszym stadium wrzenia. Trzeba pamiętać, że im dłuższy czas parzenia, tym bardziej pobudzające właściwości będzie miał
napój. Krótkie parzenie - do 3minut -
daje napar orzeźwiający i pobudzający (teina nie wiąże się z garbnikami), czas parzenia wyższy niż 3 minuty wzmaga działanie relaksujące
herbaty.

Podobna zasada dotycząca czasu parzenia obowiązuje przy bardzo zdrowej herbacie zielonej, przy czym możemy ją parzyć dwu- lub nawet trzykrotnie. Na poranek najlepsza jest
herbata z pierwszego, krótkiego parzenia - pobudzi do życia i zadziała energetyzująco. Ponadto zielona
herbata ma właściwości antynowotworowe, bakteriobójcze, zawiera witaminy (E, C i B) i
sole mineralne, pobudza metabolizm i obniża ciśnienie
krwi. Samo zdrowie!Osobom odchudzającym się można polecić
herbatę czerwoną Pu-Erh - stymulującą spalanie tłuszczów, przyspieszającą metabolizm, a przy tym pełną zbawiennych pierwiastków oraz związków mineralnych, korzystnie działających m.in. na pamięć i zdolność koncentracji. Jest to zatem znakomity wybór na poranek przed ciężkim dniem w szkole, w pracy lub na uczelni.

W tej dziedzinie wygrywa jednak
herbata biała - silna konkurencja dla
kawy, ze względu na wysoką zawartość kofeiny. Ten
napój, odpowiednio zaparzony (w temperaturze od 85-90 °C przez około 5 minut) wydatnie wzmaga koncentrację, pobudza, orzeźwia, energetyzuje. Nie bez powodu biała
herbata jest też nazywana "eliksirem młodości" - zawiera mnóstwo substancji antyrodnikowych i witaminę C.Nerwusom z kolei polecić można Rooibos - pozbawioną kofeiny, antystresową
herbatę o słodkawym, lekko
miodowym posmaku - wspaniały początek nerwowego dnia, kiedy to bardziej potrzebne jest nam wyciszenie, by lepiej panować nad emocjami.

Jeśli to bogactwo smaków to dla nas jeszcze za mało i dzień chcemy zacząć naprawdę pysznie, sięgnijmy po
herbaty wzbogacane aromatami - możemy wybierać od klasycznego Earl Greya z
olejkiem bergamotowym po
herbaty aromatyzowane przez producentów kawałkami
owoców,
czekoladą,
wanilią,
orzechami, karmelem . Możemy też sami tworzyć
herbaty smakowe, dodając do naparu
cytrynę,
sok malinowy,
miód,
cukier waniliowy, kandyzowane
wiśnie,
mleko, świeżo starty
imbir (świetny pomysł na zimowy poranek - rozgrzewa), skórkę startą z
pomarańczy, listki
mięty . Doskonałym pomysłem jest zaparzenie czarnej
herbaty w czajniczku z
cynamonem i
goździkami lub dodanie do kubka z naparem dwóch łyżeczek
konfitury z róży czy
truskawek - patenty naszych babć zawsze się sprawdzają!Ponieważ jest to blog
śniadaniowy, odradzić wypada jedynie słynną
herbatę "z prądem" lub z dodatkiem
rumu - choć znakomicie rozgrzewa, jest to
napój na zdecydowanie inne
pory dnia... :-)