ßßß Cookit - przepis na Nie piję kawy!

Nie piję kawy!

nazwa

Wykonanie

Są w życiu chwile, kiedy odczuwamy wyjątkowo silną motywację do zmiany... Może to być drobna zmiana... Taka tyci-tyci... Każda zmiana jest jednak ważna. Każda może być cenna.
W moim przypadku taką chwilą jest zbliżający się termin porodu. Zostało już naprawdę niewiele czasu... Stąd pewnie moja motywacja jest dość wysoka...
Całą ciążę piłam kawę - z racji niskiego ciśnienia czułam się usprawiedliwiona. Ale usprawiedliwiałam się tak naprawdę tylko przed samą sobą...
Od poniedziałku - czyli już czwarty dzień - nie piję kawy. Żadnej.
Kawę śniadaniową zastąpiła mi zielona herbata. Kawę popołudniową - owocowa herbatka.
Większość wypijanej przeze mnie dotychczas kawy to była kawa rozpuszczalna. Czasem z ekspresu ciśnieniowego. Kawy parzonej nie piłam w ogóle. Pytanie więc, czy to, co piłam, to jeszcze to była kawa?
A Ty - pijesz kawę? Zastanawiałaś/zastanawiałeś się kiedyś nad tym, by przestać? Może przyłączysz się do mnie i kiedyś spotkamy się na herbatce? Wirtualnej lub realnej?
Źródło:http://zapach-domu.blogspot.com/2015/10/nie-pije-kawy.html