Wykonanie
            - kwas foliowy - reguluje procesy metaboliczne w organizmie
Szpinak na szczęście nie kojarzy mi się źle mimo tego,że 
jadłam go w przedszkolu, szkole i w domu za sprawą babci.Pewnie w przedszkolu miałam szczęście trafiając na dobrą kucharkę!tego nie wiem ale wiem, że babcia przyrządzała najlepszy 
szpinak na świecie!Rozpływał się po prostu w ustach! a ja mogłam go jeść i jeść!Moje dzieci się 
śmieją, że 
królikami nie są a 
szpinak jadają tylko w wersji papki z dodatkiem 
masła i 
śmietany do 
ziemniaków i tradycyjnego 
schabowego.Ja zaszalałam! kupiłam piękny 
świeży szpinak na straganie i wyczarowałam z niego przepyszną pizzę i nie tylko...jako dodatek do pizzy przygotowałam również pyszna 
sałatę z prażonymi 
pestkami dyni ale to w kolejnym wpisie.Jako, ze 
szpinak uwielbiam 
mogę jadać go w różnych postaciach jak i potrawach.* zielony 
pomidor, którego użyłam nie zawiera szkodliwej tomatyny gdyż należy do zielonej odmiany 
pomidorów. Nie jest zatem niedojrzały!

mojego przepisuSkładniki: ciasto na 4 mini pizze7g suchych 
drożdży1 łyżeczka 
cukru250ml letniej 
wody350g 
mąki pszennej, typ 5001 łyżeczka 
soli1 łyżka 
oliwy z oliwekFarsz:1 
pomidor zielonygarść 
świeżego szpinaku5 łyżek pulpy pomidorowej doprawionej 
bazyliąkulka 
mozzarellisól, 
pieprz opcjonalnie

Przygotowanie:Wszystkie składniki wyrobić w malakserze. Gdy 
będa odchodziły od misy wyjąć ciasto na stół, podzielić na 4 części, z każdej uformować kulkę, i rozwałkować na mini placek.Odstawić na czas przygotowania farszu do wyrośnięcia.Pokroić 
mozzarellę i 
pomidora.
Szpinak wypłukać pod bieżącą 
wodą.Na cieście rozsmarować pulpę 
pomidorową, ułożyć liście 
szpinaku, na nich po dwa kawałki 
mozzarelli i po jednym kawałku zielonego 
pomidora.Doprawić wierzch 
solą i 
pieprzem, wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180' i piec przez 15minut z funkcją termoobiegu.Smacznego!