Wykonanie
Apetyt na
kurki rósł od kilku dni, wybraliśmy się do lasu a tam pustka, susza, jedynie kłosy zboża i drzewo
gruszkowe, do którego się
dorwałam,
gruszki pyszne a po
kurki trzeba było pójść na pobliski ryneczek :)Dziś u nas szczególnie aromatycznie,
ziołowe gnocchi z dodatkiem
bazylii i
rozmarynu smakowały wybornie mimo tego, że temperatura zupełnie nie nadała się do siedzenia w kuchni na dłużej. Jednak
zioła trzeba było przyciąć i padło na gnocchi takie jak lubię :) a mój parapetowy ogródek nadal pięknie się trzyma- oby tak do kolejnego lata, trzymajcie kciuki :)

przepis własnySkładniki na gnocchi: 4 porcje500g
ziemniaków (4 duże sztuki )1 łyżeczka
soli1
jajko150g
mąki + do podsypaniagarść świeżej drobno posiekanej
bazyliigarść świeżo posiekanego
rozmarynugarść świeżo posiekanej
natki pietruszkiPrzygotowanie:
Ziemniaki oczyścić pozostawiając w skórce, ugotować do miękkości. Po ugotowaniu obrać jeszcze gorące i zmielić w maszynce o drobnych oczkach. Dodać
jajko,
sól oraz
mąkę, zagnieść, oprószyć
ziołami i ponownie zagnieść wgniatając
zioła do środka ziemniaczanego ciasta. Blat oprószyć
mąką, zrobić z ciasta wałek i pokroić na małe kawałki, następnie spłaszczyć każdą kluskę widelcem pozostawiając na niej odciśnięty ślad. Zagotować
wodę z
solą w garnku, wrzucić gnocchi i gotować do miękkości.

500g świeżych
kurek100g
masła250ml
śmietany 30%1 ząbek
czosnkułyżkę posiekanych
ziół ( rozmaryn+bazylia )1 mała
papryczka chili1 łyżka
mąkigarść posiekanej zielonej
pietruszkiparmezan ( opcjonalnie )Przygotowanie:
Kurki oczyścić,
masło roztopić na patelni, dodać zmiażdżony
czosnek,
zioła oraz pokrojoną na drobno
papryczkę chili.
Kurki smażyć do czasu aż zmiękną, następnie wlać
śmietanę, doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i oprószyć łyżką
mąki. Gotować sos aż troszkę odparuję, na koniec posypać zieloną
pietruszką, przełożyć do miseczek i na wierzch układać ugotowane gnocchi.Można oprószyć
parmezanem. Smacznego :)Dodaję do akcji: