Wykonanie

Wyjątkowy pasztet z jelenia, najlepszy jaki
jadłam. Po prostu wyśmienity! Widzicie na zdjęciach jaki jest kremowy?Jest odświętny i przeznaczony na specjalne okazje, takie jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie. Przyznam, że po lekturze składników uznałam, że nie
będę zawracać sobie nim głowy, ale moja znajoma u której wertowałam książkę Mateusza Gesslera, z której pochodzi przepis ("Moja kuchnia polska"), powiedziała, że jadła ten pasztet w jego restauracji, był wspaniały i że warto go zrobić.Bardzo lubię kuchnię Mateusza Gesslera, który prowadzi restaurację "Warszawa Wschodnia" - uważam, że jest to obowiązkowy punkt na restauracyjnej
mapie Warszawy. Kuchnia polska i międzynarodowa w najlepszym wydaniu.
Jadłam tam
kaczkę, świetną
sałatkę z
awokado, bliny z
łososiem, chłodnik,
ośmiornicę, tatar,
śledzie w
oleju lnianym i parę jeszcze innych dań. Wszystko było pyszne i zachęcające do kolejnej wizyty, a także przyprowadzenia tam gości, także z zagranicy (by pokazać im kuchnię polską). W związku z tym udałam się na zakupy będące porównywalne z niegdysiejszym polowaniem - zgromadzenie wszystkich potrzebnych składników nie było takie łatwe. Nieodzowny okazał się sklep z
dziczyzną. Przy okazji nabyte zostały różne
wędliny z dzika. Jakaś odmiana na Wielkanocnym
stole.
Dziczyznę widziałam też w Makro, chociaż w dużo wyższej cenie niż w sklepie przy kole łowieckim. Przepis podaję z modyfikacjami. Podgardle, jeśli chodzi o tłustość, to coś pomiędzy
boczkiem a
słoniną, więc jeśli nie uda Ci się go dostać, daj tłusty
surowy boczek (bez skóry)Składniki:3 kg
łopatki z jelenia1 kg podgardla wieprzowego (bez skóry)500 g
słoniny (bez skóry)plastry
wędzonego boczku (do wyłożenia blachy)dwie
marchewki, jedna
pietruszka, nieduży kawałek
selera300 g
wątróbki cielęcej750 ml
bulionu**1 i 3/4 łyżeczki
soli1,5 łyżeczki
pieprzu0,5 łyżeczki
cukrupasta truflowa* albo/i 4 kapelusze
suszonych grzybów, namoczone we wrzątku na 10 minut6 ziarenek jałowca1/4 łyżeczki gałki2 łyżki świeżych
ziół: mieszanki
tymianku i
rozmarynu250 ml czerwonego
wytrawnego wina70 g klarowanego
masła + nieco do wysmarowania formy do pieczenia6
jajek***2 czerstwe
bułki* do kupienia w niektórych dobrze zaopatrzonych sklepach, można pominąć**
włoszczyzna na
bulion: dwie
marchewki, jedna
pietruszka, nieduży kawałek
seleraWykonanie:Ugotować
bulion z obranej
włoszczyzny - do miękkości warzyw, zalanej 1 litrem (lub nieco więcej) zimnej
wody.Pokrojone
mięso, podgardle,
słoninę i
włoszczyznę (obraną) podsmażyć na dużej patelni na klarowanym
maśle, a następnie dusić do miękkości. Dodać
zioła oraz przyprawić
solą,
pieprzem i
gałką muszkatołową. Do składników możesz dodać
suszone grzyby, dzięki
czemu pasztet będzie ciemniejszy, a jego smak bardziej wyrazisty.
Mięso podlać
czerwonym winem i
bulionem. Kiedy płyn odparuje, uzupełniać
bulionem, można też dodać
wodę z moczenia się
grzybów.Zawartość patelni ostudzić, a następnie trzykrotnie zemleć w maszynce z drobnym sitem. Na końcu zemleć też
bułki namoczone w wodzie lub
bulionie, a następnie odciśnięte. Dodać
jajka, pastę
truflową (jeśli dajemy) i doprawić do smaku.Wszystko dokładnie wymieszać. Formę do pieczenia (najlepiej dwie spore keksówki) posmarować
masłem, a spód przykryć plastrami
wędzonego boczku. Wyłożyć masę i wygładzić wierzch. Piec 50 minut w temperaturze 170 st. C. Schłodzony pasztet pokroić w kawałki. Podawać z
chrzanem i
żurawiną lub
borówką ze słoiczka.
