Wykonanie
Podstawa, banał i oczywistość. Jest lato, jest czerwiec, jest
młody bób .
Młody bób podaję na różne sposoby - robię sałatki z
bobem i
truskawkami, albo z
bobem i ostatnimi białymi
szparagami. Podaję
bób w
czekoladowych naleśnikach i gotuję zupę z
bobu. Ale naj naj najbardziej kochamy go jeść w tak, jak babcia uczyła -
bób po polsku z
masłem .
Znacie Julię Marcel ? Nasze, polskie, chociaż powstaje w Niemczech. Siadam z miską młodego
bobu z
masłem na tarasie, zanurzam stopy w trawie, lewym uchem słyszę "Fear Of Flying " Julii Marcel, nic mi się już nie chce, nic nie muszę. Kot rozciągnął się obok mnie i mruczy.Przez 5 lat jak prowadzę bloga i 10 lat pisania o kulinariach nigdy by mi do głowy nie przyszło, żeby publikować "przepis" na
młody bób po polsku . No co to w końcu za przepis? Jakaś podstawa, banał, prostotość
absolutna. Aż tu wpada do mnie znajoma niespodzianie, przyłapała mnie boso, bez makijażu, z miską
bobu na kolanach . Co miałam robić, podzieliłam się. Zamiast widelca przyniosłam tylko serwetkę do wycierania palców i jadłyśmy z jednej miski. Ochom i achom nie było końca, a ja patrzyłam na nią zadziwiona. No ja rozumiem, że można zachwycić się kotletem
schabowym, który też prosty, a jednak w każdym domu inny, albo domowa zupą
pomidorową, ale bobem? Okazało się, że
bób to ona w zupie znała i jako gorące warzywo do obiadu, ale żeby tak z jednej miski, palcami jeść
bób utytłany w
maśle - pycha! To moja kuchnia z
serca domu, smaki najprostsze, najbardziej ukochane. A jak
bób miewa się w Waszych domach? Czy jest tu ktoś kto tak
jada bób? albo ktoś kto nigdy go w ten sposób nie robił?
Miękki tylko na tyle, by skórka pękała pod naciskiem zębów, zielone jądro jednak stawia delikatny
opór językowi i podniebieniu.
Masło,
cukier, szczypta
soli. Jednak miska pięć wygłodniałych łasuchowych gąb, umazane
masłem palce. Radość.
Bób,
bób, kieszenie pełne słońca!kilogram młodego
bobu1/2 łyżeczki
soli1 łyżeczka
cukruopcjonalnie ząbek
czosnku*wrzątekduża, duuuuża łyżka
masłaMłody bób umyj i wsyp do garnka, dodaj
sól,
cukier i zalej zimną
wodą. Wstaw na spory gaz na 20 minut, Zmniejsz gaz, gdy
bób zacznie się gotować. Nie przegotuj, bo
zrobi się brzydki, szarobury i zbyt miękki. Odcedź na durszlaku, przełóż z powrotem do garnka, dodaj łyżkę
masła i potrząsając wymieszaj, aż
masło się rozpuści. Przełóż do miski, z której wszyscy będziecie jeść. Jedz palcami, oblizuj
masło, serwetki przydadzą się do wytarcia rąk.*Jeśli chcesz
mieć bób charakterny, wrzuć do gotowania cały, obrany ząbek
czosnku i usuń go przed wymieszaniem z
masłem.