Jedna z najlepszych babek jakie miałam okazję jeść ostatnio... Cudownie miękka i wilgotna z chrupiącymi ziarenkami maku i chrupiącą czekoladą... Podobną kiedyś robiła Asia i całkiem o niej zapomniałam. Ja przepis na swoją znalazłam w książce "Ciasta na Wielkanoc i inne okazje" Haliny Jachowskiej. Polecam Wam baaardzo :)Składniki:250g margaryny5 jajek1 szkl cukru8 łyżek olejusok z 1 cytryny2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (klik)2 łyżeczki proszku do pieczenia2 szkl mąki pszennej + 1 łyżka1/2 szkl maku1 łyżka kakaopolewa czekoladowa lub100g czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej z kilkoma łyżkami śmietankiMargarynę utrzeć z żółtkami i cukrem na puszysta masę. Ucierając dodawać stopniowo olej i ekstrakt i sok z cytryny. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i stopniowo dosypywać. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli i wmieszać delikatnie do ciasta. Podzielić go na trzy części. Do jednej dodać mak, do drugiej kakao a do trzeciej łyżkę mąki. Formę z kominem o średnicy 23cm natłuścić i wysypać kaszą manną. Do formy wlać kolejno: najpierw ciasto z kakaem następnie ciasto białe, a na końcu ciasto z makiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 50 minut w temp. 180 stopni. Po upieczeniu studzić na kratce, a wystudzoną polać polewą (klik) lub rozpuszczoną czekoladą wymieszaną z kilkoma łyżkami śmietanki.Smacznego :)