Wykonanie
Pomysł wzięłam z książki "Nowoczesna kuchnia polska. Potrawy z
kaszy i
ryżu" Bikonta i Makłowicza.Przepis trochę zmodyfikowałam, bo to co zaproponowali autorzy kupy się nie trzymało ;)

Lista zakupów:250 g
kaszy gryczanej150 g
białego sera150 g
parmezanu2
jajka1 łyżka
masła2 łyżki posiekanej
natki pietruszkisól,
pieprzbułka tartaolejmój
sos grzybowy:garść
suszonych grzybówłyżka
mąkiłyżka
masłaśmietana 30%Grzyby namoczyć dzień wcześniej. Na drugi dzień ugotować je do miękkości. Wyjąć, posiekać,
wywar zachować. Zrobić zasmażkę:
mąkę wsypać na suchą patelnię, kiedy się lekko zrumieni, dodać
masło. Wymieszać, dodać
wywar,
grzyby i na końcu
śmietanę. Zmiksować.
Kaszę gryczaną ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Wymieszać z pokruszonym
białym serem (w oryginale było zmielić, ale nie miałam ochoty rozkładać całego sprzętu) wbić
jajka, dodać
parmezan,
masło,
pietruszkę. Doprawić
solą i
pieprzem. Wyrobić masę ręką.Panowie proponowali uformować kotleciki, obtoczyć w
bułce tartej i usmażyć. Ale masa nie kleiła się, więc wsypałam "na oko" tyle
bułki, aby kotleciki dały się wyrobić w rękach.Smażyć na gorącym
oleju. Z podanych składników wyszło mi ok. 30 sztukSmacznego życzy
oliwek :)