Chłodnik na botwince

Wykonanie

Bez wątpienia jestem masochistką. Obecnie dla odmiany jestem na diecie białkowej bo u Leona zdiagnozowano skazę białkową (w ciąży byłam na diecie cukrzycowej). Ale nie potrafię się powstrzymać od pichcenia nowych rzeczy (które rzecz jasna sama chętnie bym spróbowała). Tak jest i teraz. U mnie w domu nigdy nie robiono chłodników i jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło aż do teraz. Zobaczyłam ten przepis w aktualnym wydaniu miesięcznika „Kuchnia” i tak podziałał na moją wyobraźnię, że musiałam go zrobić. Aromat przy jego przygotowywaniu jest wielce obiecujący a i smak niewiele ustępuje – jak twierdzi główny tester – czyli mój mąż
Niech no ja tylko porzucę dietę! Na pewno wrócę do tego przepisu nie raz.
W oryginale przepis jest wersją wykwintną z przepiórczymi jajami oraz szyjkami rakowymi – autor jednak podaje zamienniki, z których ja skorzystałam.
Do tego chłodnika jak sądzę będą pasowały kotlety ziemniaczane z orzechami, które zamierzam zrobić.
Składniki :
2 pęczki botwinki,
1 cebula,
1 łyżka masła,
3-4 ogórki (200 g),
1 pęczek szczypiorku,
1 pęczek koperku,
1 pęczek rzodkiewki,
1 ząbek czosnku,
1/2 l zsiadłego mleka,
1/2 l jogurtu naturalnego,
sól, pieprz
8 jajek przepiorczych ugotowanych na twardo (u mnie jajka kurze),
6 obgotowanych szyjek rakowych (u mnie pieczona cielęcina).
Wykonanie :
Botwinkę dokladnie umyć. Młode buraczki obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Łodygi botwinki posiekać a liście pokroić w poprzek na milimetrowe paseczki.
Cebulę drobno posiekać. W głębokim rondlu o pojemności co najmniej 1.5 litra rozgrzać masło i zeszklić cebulę. Dodać tarte buraczki i podsmażyć pół minuty. Wrzucić posiekane łodygi botwinki i dusić kolejne pół minuty. Dodac liście i dusić chwilkę. Dodać tyle wody aby zakryła botwinkę, zagotować i odstawić do ostygnięcia (najlepiej w kąpieli z lodowatej wody). Ogórki obrać, przekroić wzdłuż na pół. Jeśli nasiona sa duże, usunać je łyżeczką. Zetrzeć ogóki na tarce o grubych oczkach. Szczypior i koperek pokroic niezbyt drobno, rzodkiewki w półplasterki, czosnek posiekać. Warzywa, zioła i czosnek zmieszać z botwinką. Dodać zsaiadłe mleko i jogurt. Doprawić solą i pieprzem, odstawić do schłodzenia. Podawać z połówkami jajek i mięsem bądź szyjkami rakowymi.