Wykonanie
Pewna listopadowa niedziela. Zdążyłam posprzątać po śniadaniu i z zamiarem słodkiego nicnierobienia z
kubkiem herbaty w rękach,
stoję przed trudnym wyborem na który kubek się zdecydować (to przecież takie ważne :D Też wybieracie
kubki zależnie od humoru?:D) Nagle mój syn wpada do kuchni z pytaniem, czy zostały
ciasteczka czekoladowe przygotowane na wczorajszą wizytę gości. I kiedy słyszy, że "niestety nie" robi najsmutniejszą minę świata. Znacie ten widok... Oczy kota ze
Shreka, wzdychanie.. no przecież to koniec świata... Zerkam na stosik
jabłek, które mamy i obiecuję, że za kilka chwil coś wykombinuje. A kiedy stawiam
jabłka w cieście przed moimi chłopakami, wyczyszczenie talerza zajmuje im jakieś 5 minut. Uśmiechnięta buzia z resztkami
cukru pudru to wyjątkowo słodki widok. Na nicnierobienie przyjdzie jeszcze czas:)
Składniki:4
jabłka1
jajkopół szklanki
mąkipół szklanki
mlekaszczypta
proszku do pieczeniaszczypta
cynomonuolej smażenia- u mnie
kokosowycukier puder do podaniaWykonanie:
Jabłka umyj i obierz. Pokrój w plastry. Wydrąż środek (użyłam nożyka do robienia kulek z
owoców). Jeżeli nasz nożyk do wydrążania gniazd nasiennych, możesz wydrążyć środek przed pokrojeniem. W misce wymieszaj
mąkę,
mleko,
jajko,
cynamon i
proszek do pieczenia. Mieszaj do momentu aż masa nie będzie miała grudek. Na patelnię wylej
olej (ok pół centymetra).
Jabłka zanurzaj w cieście i wykładaj na rozgrzany
olej. Smaż aż będą rumiane z obu stron. Po lekkim ostudzeniu posyp
cukrem pudrem.Smacznego!