Wykonanie
Wczorajsze zakupy NAWET udane, wszystko kupione! Chwała Bogu!Ale to i tak nie zmienia faktu, że jestem z siebie zadowolona, bo patrząc w te lustra,jeszcze bardziej uświadomiłam sobie co z sobą zrobiłam!Dziś zakończenie maturzystów więc lekcje raczej będą luźniejsze.A wieczorem szykuje się impreza, na która zostałam wczoraj zaproszona! :DWreszcie spotkałam się z przyjaciółkami z podstawówki, z którymi coraz rzadziej się widuję.Nie
mogę się już doczekać, przetrwać tylko te lekcje i
będę w 7 niebie! :>Dziś gofry, postanowiłam trochę poeksperymentować i zrobiłam w wersji
jabłkowej, które podpatrzyłam u Cathy ;) dodałam jeszcze
cynamon do ciasta i to nawet sporo :DNie wyszły tak pięknie jak u niej ale to zapewne
wina mojej gofrownicy!Jednak były bardzooo mięciutkie, wilgotne, obłędnie
cynamonowe! :DPRZEPIS1/2
jabłkajajko1/2 łyżeczki
proszku do pieczeniałyżeczka
cynamonułyżka
oleju1/3 szklanki
mleka40g
mąkiJabłko zetrzeć na tarce.
Białko ubić na sztywną pianę.
Żółtko wymieszać z resztą składników, dodać
jabłko oraz ubite
białko, dokłądnie wymieszać. Piec w rozgrzanej gofrownicy.Ostatni dzień trzymania kciuków, myślę, że
języki już nie takie straszne :D