Tort czekoladowo-bezowy z kremem cytrynowym

Wykonanie

Słodka beza, gorzkie kakao i kwaśna cytryna... Trzy kompletnie różne smaki tak doskonale się uzupełniające. Kiedyś Asia (klik) połączyła czekoladowy biszkopt z cytrynowym kremem :) Dzisiaj ja zrobiłam to po swojemu i dodałam bezę To takie moje połączenie cytrynowego bezowego tortu (klik) z czekoladowym biszkoptem (klik). Dekoracja wykonana z kremu maślanego przygotowanego z bezy szwajcarskiej takiej jak tutaj (klik) :) Tort wyszedł pyszny, mocno cytrynowy, idealnie wpasował się w nasze smaki. Bardzo Wam polecam :)
Składniki biszkopt:
4 jajka
szczypta soli
70g mąki pszennej
25g mąki ziemniaczanej
100g cukru
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, a następnie kolejno żółtka. Obydwie przesiane mąki, proszek do pieczenia i kakao mieszamy i delikatnie powoli dodajemy do masy. Mieszamy łopatką lub na najniższych obrotach miksera by masa nie opadła. Dno tortownicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 175-180 stopni przez ok. 30-40 minut (do momentu suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić (wyjmować z formy po całkowitym wystudzeniu). Przekroić na 2 blaty.
120g białek
200g cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu
szczypta soli
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Następnie powoli dodawać cukier partiami nie przerywając miksowania. Gdy masa będzie sztywna dodać ocet i mąkę ziemniaczaną. Jeszcze chwilę miksować. Dno tortownicy (24cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Masę przełożyć do tortownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 10 minut w temp 180 stopni. Po tym czasie zmniejszyć temp. do 150 stopni i piec kolejne 100 minut. po tym czasie piekarnik wyłączyć, a bezę studzić w uchylonym piekarniku najlepiej przez całą noc.
Składniki na krem cytrynowy:
250g serka mascarpone
500g śmietany kremówki 36%
300g lemon curd (klik)
2 łyżeczki żelatyny
1 łyżka zimnej wody
Żelatynę namoczyć w łyżce wody. Odstawić na chwilę do napęcznienia. Śmietanę ubić na sztywno. Serek krótko zmiksować. Do ubitej śmietany partiami dodawać lemon curd. Żelatynę podgrzać chwilę w kąpieli wodnej lub 2-3 sekundy w mikrofalówce. Dodać do niej odrobinę serka i wymieszać a następnie wmieszać do całości. Wymieszać delikatnie z kremówką a następnie krótko zmiksować na gładki krem.
Składniki na krem do dekoracji:
130g białek
szczypta soli
260g cukru drobnego
400g masła 82%
Białka, sól i cukier umieścić w rondelku nad innym większym garnkiem (tzw kąpiel wodna). Ubijać na parze do momentu mocnego zgęstnienia (ok. 5-10minut). Po tym czasie zdjąć z ognia i ubijać jeszcze chwilę do całkowitego wystudzenia. Następnie nie przerywając miksowania partiami powoli dodawać kawałeczki miękkiego masła. Początkowo może się nam wydawać że masa jest zbyt rzadka lub nawet że chwilami się waży. Efekt ten jest tylko chwilowy i zniknie po dodaniu całości masła. Miksować jeszcze chwilkę.
Pierwszy z blatów włożyć do tortownicy w której się piekł. Naponczować go bardzo delikatnie osłodzoną wodą. Na niego wyłożyć połowę kremu cytrynowego i wyrównać. Na krem wyłożyć bezę i drugą warstwę kremu. Na wierzch dajemy drugi z blatów biszkoptowych. Całość lekko docisnąć wyrównać i wstawić na minimum 2 godz. do lodówki.
Po tym czasie tort wyjąć z lodówki. Zdjąć obręcz. Wierzch i boki tortu posmarować delikatnie kremem. Resztę kremu maślanego przełożyć do worka cukierniczego. Tylką dekoratorską (44) dekorować boki. Na wierzchu ułożyć opłatek, docisnąć i ewentualnie kremem i tylką dekoratorską przykryć miejsce łączenia opłatka z tortem. Wstawić do lodówki na całą noc. Smacznego :)
Jeśli czeka Was niedługo I Komunia Święta Waszego dziecka to pamiętajcie, że wszelkiego rodzaju dekoracje komunijne (opłatki tortowe, figurki, serwetki, pudełka na ciasta, balony) dostaniecie w
sklepie internetowym z dekoracjami komunijnymi ZlotyAniol.pl
Serdecznie Wam polecam i zapraszam do odwiedzenia strony sklepu: