Wykonanie
Od dwóch tygodni Tygrysiątko ma ospę…i jak na Tygrysiątko przystało albo jest nieznośne albo zapatrzone w komputer. Ja z kolei oddaję się pracom ogrodowym: plewię,
sieję i sadzę…aby za kilka tygodni cieszyć się swoimi warzywami. Na razie cieszę się
szczypiorkiem,
pietruszką…i świętym spokojem…bo jak pochylona za krzakami
porzeczki plewię zagonki, to jestem poza zasięgiem wzroku wszystkich „mamodajów”:) Od czasu do czasu zaglądam jednak do kuchni, żeby ich nie zamorzyć głodem.Dziś proponuję odwróconą tartę
cebulową a do tarty
cebulowy wiersz naszej noblistki…bo
cebula ma w sobie to coś, co jednych inspiruje do tworzenia „poezji w smaku” a innych do tworzenia poezji w słowach:)

Składniki:
mąka pszenna- 2 szklanki,
margaryna- 200 g,
żółtko jaja- 2 szt,zimna
woda- 3 łyżki,
sól do smaku,
cebula- 8-10 szt,
zioła prowansalskie do smaku,
ocet balsamiczny- 2-3 łyżki,
pieprz do smaku,
olej do smażenia
cebuli wg potrzeby.
Mąkę przesiać. Dodać
sól,
żółtka, posiekaną zimną
margarynę a następnie zacząć zagniatać ciasto. W miarę potrzeby dolać dwie lub trzy łyżki zimnej
wody. Uformować z ciasta kulę, zawinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki na dwie godziny.
Cebule obrać i pokroić w ósemki. Na patelni rozgrzać
olej i dodać
cebulę. Smażyć kilka minut a
potem posypać
ziołami. Dolać dwie/ trzy łyżki
octu balsamicznego. Smażyć aż płyn odparuje. Zeszkloną
cebule przełożyć na dno blaszki. Schłodzone ciasto cieniutko rozwałkować i rozłożyć na warstwie
cebuli. Piec w temperaturze ok. 200-210 stopni około 40 minut.Po upieczeniu poczekać aż
tarta przestygnie i wyjąć ją na paterę odwracając blaszkę. Podawać udekorowane
jajkami na twardo i np.
zieloną cebulką.
Cebula ma podobno dłuższy łańcuch DNA niż człowiek…ciekawe czy Szymborska o tym wiedziała?
Cebula – Wisława SzymborskaCo innego
cebula.Ona nie ma wnętrzności.Jest sobą na wskroś
cebulado stopnia cebuliczności.Cebulasta na zewnątrz,cebulowa do rdzenia,mogłaby wejrzeć w siebie
cebula bez przerażenia.W nas obczyzna i dzikośćledwie skórą przykryta,inferno w nas interny,anatomia gwałtowna,a w
cebuli cebula,nie pokrętne jelita.Ona wielekroć naga,do głębi itympodobna.Byt niesprzeczny
cebula,udany
cebula twór.W jednej po prostu druga, w większej mniejsza zawarta,a w następnej kolejna,czyli trzecia i czwarta.Dośrodkowa fuga.Echo złożone w chór.
Cebula, to ja rozumiem:najnadobniejszy brzuch świata.Sam się aureolami na własną chwałę oplata.W nas – tłuszcze, nerwy, żyły,śluzy i sekretności.I jest nam odmówionyidiotyzm doskonałości.