Wykonanie
Jeśli coś nazywa się tak cudownie jak „nototenia”…to musi być cudowne …taka nazwa kojarzy mi się z imieniem indiańskiej księżniczki…. barwnym motylem, kwiatem pięknym niczym orchidea…Niestety
rybka nie odznaczała się specjalnym urokiem:) Była za to bardzo smaczna i zdrowa. Co prawda łusek miała mnóstwo i trzeba było się trochę pomęczyć z oprawianiem, jednakże warto było. Łuski to oznaka czystej naturalności, żadnych modyfikacji genetycznych i sztucznej hodowli. Nototenia zgodnie z tym co piszą w Wikipedii: w ystępuje w zimnych morzach Antarktyki. Ma ciało o barwie srebrzysto-niebieskiej o przeciętnej długości około 50 cm. Nototenia marmurkowa nie ma pęcherza pławnego. Prowadzi głównie przydenny tryb życia na głębokościach do 350 m. Latem podpływa do powierzchni, gdzie żywi się krylem. . Wtedy właśnie jest odławiana.
Moje
rybki były znacznie mniejsze ok. 15 cm ale ponoć im mniejsze tym smaczniejsze.Składniki:8 szt- nototenia tusze,1 szt –
cebula,1 szt-
marchew,1szt –
pietruszka,1 szt
papryka,2 łyżki-
koncentrat pomidorowy,15- 20 szt-
kapary z zalewy,1 łyżeczka-
ocet winny( jeśli przecier jest za słodki)1 szt-
liść laurowy,3-5 kulek-
ziele angielskie,
olej do smażenia,
Sól do smaku,
Pieprz do smaku.
Przygotowania:
Ryby oskrobać z łusek i odciąć płetwy. Wstawić do naczynia z zimna
wodą i moczyć około 3- 4 godzin. W trakcie moczenia
wodę można raz lub dwa wymienić.
Cebulę pokroić w piórka,
marchew i
pietruszkę oskrobać a
potem zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Na odrobinie
oleju zeszklić
cebulę oraz starte warzywa. Podlać dwoma szklankami
wody, dodać
liście laurowe,
ziele angielskie oraz pokrojoną w kostkę
paprykę. Dusić pod przykryciem około 15 minut. Dodać przecier, posolić i dusić kolejne 5- 7 minut. Następnie rozgarnąć na boki warzywa i delikatnie ułożyć na dnie rondla
ryby. Sosu ma być mniej więcej do wysokości nototenii. Przykryć pokrywką i trzymać na małym ogniu przez kolejne 20 minut. Sprawdzić smak- doprawić, jeśli trzeba odrobinę zakwasić i dla wyostrzenia smaku dodać kilka
kaparów. Trzymać na ogniu całe danie aż do zagotowania i może jeszcze dwie trzy minuty dłużej. Można podawać od razu po przygotowaniu ale najlepsza jest nototenia jak postoi w sosie około 1- godziny i
potem się podgrzeje jeszcze raz. Podawać z
ryżem,
ziemniakami…według upodobań.