Wykonanie
Hummus kojarzy mi się z jedną z większych kulinarnych wpadek. Kilka ładnych lat temu, po powrocie z wakacji w Heidelbergu, chciałam pokazać Rodzicom, czego się nauczyłam z kuchni innych kultur. Padło właśnie na hummus, który pomagałam przygotowywać na jedną z imprez organizowanych przez T., u której mieszkałam. Poniosłam porażkę na całej linii – najpierw niewłaściwie ugotowałam
ciecierzycę (była za twarda – a mogłam kupić tę w puszce…), później dodałam za dużo
czosnku i niebywale hojna byłam w kwestii tahini (takie dobre
sezamowe przecież, co sobie
będę żałować, tym bardziej, że skiepściłam
ciecierzycę) i finalnie, by uzyskać w końcu tę kremową konsystencję, wlałam chyba ze szklankę
oliwy z oliwek. Byłam już tak wściekła i zrezygnowana, że zapomniałam, że hummus nabiera aksamitnej konsystencji od
wody. Wyszło coś kompletnie niezjadliwego, a ja porzuciłam myśl o kolejnych próbach.Czas jednak leczy rany i przyszła
pora, żeby zmazać plamę na kulinarnym honorze.Bazowałam na przepisach Marty z Jadłonomii i
Magdy z Hello Morning . Mój hummus jest z delikatnym polskim akcentem w postaci
tłoczonego na zimno oleju rzepakowego. Dodatek
sody w trakcie namaczania i gotowania
ciecierzycy jest niezbędny, ponieważ znacznie przyspiesza gotowanie się ziaren (w opisywanym wyżej przypadku nie dodawałam
sody).Z podanych składników wychodzi niemal 1 litr hummusu, ale spokojnie – szybko się zjada, można go doprawiać na różne sposoby, więc tak prędko się nie znudzi no i wytrzymuje w lodówce do tygodnia.
Składniki (około 1 litr hummusu):220 g suszonej
ciecierzycy (1 szklanka)2 płaskie łyżeczki
sody oczyszczonej120 g tahini5 łyżek
tłoczonego na zimno oleju rzepakowego (albo
oliwy z oliwek extra virgin)około 1/2 szklanki lodowatej
wodyprzyprawy: sok z 1/2 sporej
cytryny, 2-3 ząbki
czosnku (dałam 2 spore),
sól morska do smaku
Ciecierzycę opłucz na durszlaku pod bieżącą
wodą, przełóż do garnka, wsyp łyżeczkę
sody i zalej około litrem
wody. Mocz przez noc (12 godzin).Namoczoną
ciecierzycę ponownie opłucz, wrzuć do garnka, dodaj łyżeczkę
sody i zalej sporą ilością
wody. Gotuj przez około 40 minut (ma być wręcz rozgotowana, rozpadająca się w palcach, bez żadnych twardych drobinek).Ugotowaną
ciecierzycę odcedź i ostudź. Do kielicha urządzenia miksującego wrzuć
ciecierzycę, dodaj tahini, olej/oliwę,
sok z cytryny,
sól (dałam około 1/2 łyżeczki) i przeciśnięte przez praskę ząbki
czosnku (mam spory kielich blendera, ale z tego, co mi wiadomo blender ze stopą „żyrafką” też
daje radę) . Miksuj, aż uzyskasz gęstą pastę bez żadnych grudek.Do gęstej masy dodawaj stopniowo zimną
wodę, nie przerywając miksowania, aż osiągniesz zadowalającą konsystencję (w lodówce jeszcze nieco zgęstnieje).Hummus podawaj skropiony dobrą
oliwą z oliwek albo tłoczonym na zimno ulubionym
olejem, posypany posiekaną
natką pietruszki czy innymi
ziołami lub/i wybranymi
przyprawami (np.
słodka papryka – także wędzona, kumin, za’atar) w towarzystwie świeżego, chrupiącego
pieczywa.Przechowuj w lodowce do tygodnia.
Related PostsTapenada z czarnych
oliwek z
czosnkiem niedźwiedzimPesto z liści
rzodkiewkiPieczony
boczek z
oreganoMusztardowo-
miodowy dressing do
sałaty (z
miodkiem majowym)
Brokułowe pesto