Wykonanie

Dawno mnie tu nie było, bo się dietowałam, ale za to dziś mam dla Was coś specjalnego. Coś obłędnego. Poczęstowano mnie tym daniem na imprezie w tytułowej knajpie. Właścicielka zdradziła mi co tam jest i spróbowałam danie odtworzyć. Nie wiem, czy dodałam wszystko, ale wyszło podobne w smaku. Wolnowary wyciągamy z szafek i do dzieła! Polecam szczerze.Kociołek “Carski Trakt”Składniki5-6 plastrów
schabu (pokroić w kostkę, może być dowolne
mięsko wieprzowe)0,5 pętka
kiełbasy (swojska mrrrr)3 grube plastry
boczku (też swojski, pokroić w kostkę)0,25 szkl
kaszy jęczmiennej0,25 szkl
kaszy gryczanejkilka
ziemniaków (pokroić w kostkę 1,5-2 cm)3
marchewki (jak wyżej)kawałek
brokułakawałek żółtej i
czerwonej papryki1 duża
cebula (w kostkę)1 puszka
czerwonej fasoli (razem z zalewą)2 szkl
wodysólpieprzziele angielskielistek laurowymajeranekdomowa
vegetaSposób przygotowaniaKrok 1Będziemy potrzebować wolnowaru!Krok 2Pokroić
schab w kostkę. Podsmażyć. Posolić, popieprzyć, odstawić na chwilę. Pokroić pozostałą
wędlinę:
kiełbasę i
boczek. Pokroić warzywa w kostkę.Krok 3Kłaść warstwami, podzielić składniki powiedzmy na 3 części i kolejno kłaść: warzywa,
przyprawy,
kaszę,
mięso, warzywa,
przyprawy,
kaszę,
mięso, itd. Podlać 2 szkl
wody. Nastawić wolnowar na high, przykryć pokrywką i niech się przyrządza, a my możemy sobie poleżeć ;) U mnie dusiło się 5,5 godziny i było już mięciutkie.