Wykonanie

To był właśnie jeden z tych dni, kiedy obiad musiał się ugotować sam … Dodatkowo, zapasy zamrażarkowo-spiżarkowe ograniczały się w zasadzie do
kurczaka w całości i pary
kabaczków…Ale tak naprawdę największym problemem był „czas”, a w zasadzie jego brak!Nie mogłam ryzykować zbyt długiego pieczenia
kurczaka, aby nie zrobił się zanadto suchy, jednocześnie nie sposób było przewidzieć jak długo będzie mu dane „siedzieć” w piekarniku… Z pomocą „przyszedł” gliniany garnek rzymski.Przyprawionego
kurczaka włożyłam do namoczonego
wodą glinianego garnka, wstawiłam do zimnego piekarnika. Nastawiłam temperaturę na 190 stopni oraz czas pieczenia na 2 godziny i… wyszłam z domu.Wróciłam po prawie 3 godzinach. Garnek rzymski wspaniale utrzymywał temperaturę,
kurczak był upieczony i wilgotny. Zdjęłam pokrywkę z garnka, usunęłam nadmiar wytworzonego sosu, ponownie włączyłam piekarnik (tym razem funkcja „opiekanie”) i po 10 minutach wyjęłam z pieca gorącego, pachnącego
kurczaka z chrupiącą, ciemno złotą skórką :)Oba cele: smakowy i logistyczny zostały osiągnięte!Uwaga:)Garnki rzymskieSą to garnki gliniane, które przed użyciem każdorazowo moczymy w wodzie. Delikatne
pory gliny absorbują
wodę, która nawilża garnek. Podczas ogrzewania garnka w piekarniku, wewnątrz naczynia wytwarza się para
wodna, co w efekcie
daje zdrowe, soczyste, pełne aromatów jedzenie, w większości ugotowane we własnych sosach.Zaletą tych garnków jest ponadto długie utrzymywanie ciepła i nieprzywieranie potraw („nieprzywieralność” uzyskuje się po 2-3 użyciach naczynia!).Zasady użytkowania naczynia:* Przed pierwszym użyciem należy garnek wymoczyć w wodzie, a następnie dokładnie wymyć ciepłą
wodą bez detergentów.* Przed każdym pieczeniem należy namoczyć puste naczynie w zimnej wodzie przez co najmniej 15 minut.* UWAGA!!! Zbyt gwałtowna zmiana temperatury może spowodować pęknięcie naczynia, dlatego zimne naczynie umieszczamy zawsze w zimnym piekarniku. Nigdy nie należy wlewać zimnej
wody do rozgrzanego naczynia.* Gorący garnek wyjęty z piekarnika najlepiej stawać na suchej ściereczce lub desce aby zapobiec styczności naczynia z zimnym podłożem.* Po użyciu garnek należy umyć w ciepłej wodzie. UWAGA!!! Nie używać płynu do naczyń ani innych detergentów, gdyż wsiąkają one w strukturę naczynia, a następnie są uwalniane podczas następnego pieczenia.* Po użyciu należy przechowywać otwarte naczynie w przewiewnym miejscu tak aby mogło swobodnie wysychać.* W miarę używania garnek będzie przybierał ciemniejszą barwę.* Po ok. 100 użyciach wypełniony
wodą garnek należy wygrzać w piekarniku przez pół godziny, doprowadzając
wodę do wrzenia.* Czas pieczenia w rzymskim garnku może różnić się od czasu pieczenia w innych naczyniach.(informacje te pochodzą ze stron producentów garnków rzymskich)Ja swój garnek rzymski nabyłam aby piec w nim
chleby… Niestety u mnie ta metoda się nie sprawdziła. Uważam, że
chleby dużo lepiej piecze się w garnkach żeliwnych i tej techniki
będę się trzymała :)Dzisiaj, będąc zmuszona okolicznościami, dałam garnkowi rzymskiemu „drugą szansę” i tym razem był to prawdziwy sukces! Już zaczęłam się zastanawiać nad kolejnymi daniami, które w nim przygotuję… myślę, że pieczeń wołowa powinna także wyjść wspaniale ;)Składniki:1
kurczak doprawiony do smaku
solą,
pieprzem i
słodką paprykąFarsz:1/2
kabaczka pokrojonego w grubą kostkę1 pęczek drobnej
cebuli dymki4-5 posiekanych ząbków
czosnku1 łyżka suszonego
rozmarynu2 łyżki czarnych
oliwek4-5
marchewekWykonanie:Składniki farszu wymieszać i doprawić
solą oraz
pieprzem.
Kurczaka napełnić farszem i zasznurować .Gliniany garnek rzymski z pokrywą moczyć w wodzie przez 15-20 minut.Na dno garnka włożyć obrane
marchewki, stanowią one rodzaj „rusztu”, na którym leży
kurczak. (Pozwoli to na upieczenie, a nie ugotowanie
kurczaka w sosie własnym. Jednocześnie w czasie pieczenia w sosie z
kurczaka ugotują się
marchewki i będą stanowiły smakowity dodatek do
mięsa. Osobom, które nie przestrzegają diety, polecam zastąpienie/uzupełnienie
marchewek surowymi
ziemniakami.)Garnek rzymski wraz z
kurczakiem wstawić do zimnego piekarnika. Ustawić temperaturę na 190-200 stopni. Piec 100-120 minut. Na ostatnie 10 minut zdjąć pokrywkę z garnka, odlać nadmiar sosu i piec
kurczaka aż do pożądanego zarumienienia skórki. (Można także zastosować metodę 2-etapową opisaną we wstępie powyżej.)Smacznego:)