ßßß
Oprócz tego, że dużo piekę to zdarza mi się też zgrzeszyć i kupić batoniki. A największa słabość mam do kokosowego kinder pingui. Uwielbiam to kruche, mleczno - kokosowe ciastko :D Tak bardzo że postanowiłam zrobić wersje maxi. Wyszło idealne! Niezbyt grube biszkopty przełożyłam bardzo smaczną mleczno-kokosową masą a całość oblałam czekoladą. Wyszło naprawdę nieziemsko pyszne, bardzo kokosowe ciasto. Polecam też przepis na masę, świetnie nadaje się do przekładania np. tortów.Przez to, że do polewy czekoladowej nie dodałam mleka możemy mieć niewielki problem z pokrojeniem równych kawałków. Ale coś za coś jeśli chcemy mieć chrupiący wierzch z czekolady to musimy przymknąć na to oko. A jak nam to nie odpowiada to możemy rozrzedzić czekoladę mlekiem albo likierem kokosowym.Składniki:Biszkopty:2 jajka1 łyżka cukru2 łyżki mąki1 łyżka kakao1 łyżeczka oleju1/2 łyżeczki proszku do pieczeniaWszystkie składniki x 2Krem:1 L mleka200 g wiórków kokosowych100 g białej czekolady110 g mąki pszennej80 g cukru200 g masła temp. pokojowa70-90 g mlecznej czekoladyDodatkowo:200 g mlecznej czekoladywiórki kokosowe do posypaniaForemka: 23x33 cm, pergaminem wykładamy tylko dno formyBiszkopt: Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka, dodajemy cukier i ubijamy do jego rozpuszczenia. Dodajemy żółtka i olej, chwile jeszcze miksujemy. Delikatnie mieszając wsypujemy mąkę, następnie kakao i proszek. Mieszamy tylko do połączenia składników, niezadługo i delikatnie. Przelewamy do foremki i pieczemy w 180*C około 10 minut. Po lekkim przestudzeniu odrywamy od pergaminu i przekręcamy na druga stronę.Tak samo postępujemy z drugim biszkoptem.Krem: Odlewamy około 3/4 szklanki mleka a pozostałe wlewamy do garnka, wsypujemy wiórki kokosowe i gotujemy 20 minut od czasu do czasu mieszając uważając przy tym żeby nie przypalić. Jeśli się przypali to należny krem przełożyć do innego garnka. Do odlanego mleka wsypujemy mąkę i cukier mieszamy i cienkim strumykiem wlewamy do mleka w garnku. Dodajemy połamaną białą czekoladę i mieszamy aż masa zgęstnieje i zacznie pyrkać. Przykrywamy i odstawiamy do przestudzenia. Następnie przy użyciu blendera albo miksera miksujemy około 5 minut. Masło ucieramy i dodajemy po łyżce masy kokosowej. Do miseczki odkładamy około 6 łyżek masy i dodajemy do niej rozpuszczoną w kąpieli wodnej i przestudzona czekoladę. Obie masy wkładamy do lodówki żeby stężały.Na biszkopt wykładamy połowę jasnej masy, na niej rozsmarowujemy masę czekoladową a na koniec pozostałą jasną masę. Wkładamy do lodówki na około 10 minut, następnie przykrywamy drugim biszkoptem i z powrotem do lodówki. Gdy masa porządnie zgęstnieje polewamy ciasto rozpuszczoną czekoladą a na wierzchu posypójemy wiórkami kokosowymi. Trzymamy w lodówce.