Wykonanie
Po Zuzi czas na tort dla
męża, który obchodził w tym roku okrągłą rocznicę urodzinW przepisie wykorzystałam przepis na
biszkopt czekoladowy z bloga http://www.niebonatalerzu.blogspot.com/.Sam tort jest bardzo dobrym pomysłem dla wszystkich, którzy nie lubią nadmiaru słodkich kremów. Dominującym smakiem jest
ser mascarpone oraz dwukolorowy, nasączony odrobiną
alkoholu biszkopt.Zanim przystąpicie do pieczenia, zapoznajcie się ze wskazówkami zawartymi w moim ostatnim wpisie „ Różowy tort urodzinowy – idealny
biszkopt ”. Są tam szczegółowo wypisane bardzo cenne uwagi związane z pieczeniem
biszkoptu.5
jajekszklanka
mąki3/4 szklanki
cukru1/3 szklanki
kakaopół tabliczki
gorzkiej czekoladyRobimy tak samo jak ostatnio przy torcie Zuzi, czyli wycinamy z papieru do pieczenia kółko na dno naszej tortownicy – w tym przypadku również piekłam w takiej o średnicy 23 cm.Od razu rozgrzewamy piekarnik do 160’C, bo gotowe ciasto od razu musimy wsadzić do już rozgrzanego.Składniki oczywiście wyjęłam wcześniej (około dwie godziny) i zaczęłam od oddzielenia
białek od
żółtek.
Białka ubijałam w mikserze ze szczyptą
soli, a gdy już robiła się sztywna piana, dodawałam po dwie, trzy łyżki
cukru. Wszystko tak do momentu, aż cały mi się skończył, a piana była na tyle sztywna, że po odwróceniu miski mi z niej nie wypadła.Następnie dodawałam do ubitej piany po jednym
żółtku mieszając bardzo powoli, spokojnie, starając się to robić w jednym kierunku, by piana nie opadła – już łyżką, a nie mikserem.
W osobnej misce wymieszałam
mąkę z
kakao przesiewając je przez sito.
Czekoladę starłam na tarce i wymieszałam z
mąką z
kakao.Sypkie składniki zaczęłam dodawać do piany z
żółtkami, starając się robić ro spokojnie dodając po dwie, trzy łyżki (nie więcej) na raz.Wymieszaną masę przelewamy do tortownicy i wstawimy do piekarnika rozgrzanego do 160’C na około 30-40 minut, pod koniec sprawdzając, czy patyczek jest już suchy. Na koniec „rzut” z wysokości około 60 cm i studzenie w wyłączonym piekarniku.Gdy będzie już suchy, najpierw „odcinamy” go od brzegów tortownicy, a następnie przekrawamy go na dowolną ilość okręgów (bardzo
ostrym nożem).
Składniki na jasny
biszkopt :szklanka
mąki pszennej1/4 szklanki
mąki ziemniaczanej6 średniej wielkości
jajek (użyłam 5 dużych)3/4 szklanki
cukruszczypta
soliPodobnie jak poprzednio – składniki wyjęłam wcześniej. Oddzieliłam starannie
żółtka od
białek.W osobnej misce przesiałam obie
mąki.
Białka ubiłam na sztywną pianę dodając szczyptę
soli. Pod koniec, kiedy piana robiła się już sztywna, dodawałam po 2-3 łyżki
cukru, zużywając w ten sposób cały podany w przepisie.Odłożyłam mikser i zaczęłam dodawać po jednym
żółtku mieszając go z ubitą pianą bardzo, bardzo delikatnie drewnianą łyżką.Kiedy wszystkie
żółtka będą już wmieszane, robimy to samo z
mąką, dodając powolutku po dwie, trzy łyżki.Gotową masę przelej do tortownicy i wstaw do piekarnika rozgrzanego do około 160’C (160-170’C) – góra dół. Piecz około 30-40 minut pod koniec sprawdzając patyczkiem czy jest już gotowe.Ponownie wykonaj wspomniany wcześniej/wyżej rzut tortownicą i wstaw ją do ostygnięcia w już wyłączonym piekarniku.Gdy ostygnie, starannie
ostrym nożem „odetnij” brzegi od tortownicy, by ładnie z niej wyszła i przekrój wzdłuż.Mamy już zatem dwa
biszkopty – łącznie cztery krążki, które postanowiłam układać na przemian. Najpierw wyjęłam 450 gramowe opakowanie mrożonych
truskawek, by się rozmroziły, oraz kostkę
masła, by również zmiękła. Będzie nam potrzebna do
czekoladowego,
maślanego kremu na wierzch
tortu. Do przełożenia warstw wykorzystałam przepis na krem
mascarpone, który podaję poniżej.Składniki do kremu
mascarpone :250-300 ml
śmietanki 36% (ja u użyłam około 270 ml, bo chciałam aby był gęstszy) – bardzo dobrze schłodzonej250 gram
serka mascarponeokoło 4 łyżki
cukru pudruAby przygotować krem wystarczy tylko ubić
śmietankę na sztywno (trochę to trawa, dlatego cieszę się że mam mikser z misą), pod koniec dodając po łyżce
cukier puder.Do ubitej z
cukrem na sztywno
śmietany na koniec dodajemy cały
serek mascarpone i znowu miksujemy, ale już bardzo krótko – tylko po to by się z nią połączył.I to tyle. Jak chcemy nadać mu jakiś kolor możemy do całego, albo do części dodać parę kropli
barwnika spożywczego, tak jak ja to zrobiłam.Gorąco polecam
śmietankę łowicką
tortową, której kartonik widzicie na zdjęciu – jest naprawdę dobra.Układanie warstw
tortu zaczęłam od ciemnego krążka (spodniego). Za każdym razem pamiętaj, aby każdy krążek nasączyć
wodą wymieszaną z
sokiem z cytryny z odrobiną
cukru i spirytusu/wódki.Posmarowałam go kremem z
serka mascarpone i położyłam krążek jasnego
biszkoptu. Ten już grubiej posmarowałam kremem, a nim położyłam rozmrożone i odciśnięte z nadmiaru soku
truskawki, które przekroiłam na pół.Na nie kolejny krążek – ciemnego
biszkoptu, który posmarowałam różowym kremem
mascarpone.Całość nakryłam ostatnim krążkiem jaki mi został, czyli spód jasnego
biszkoptu, by
mieć gładki „blat” do dekoracji na wierzchu.
Na koniec postanowiłam całość pokryć ciemnym,
czekoladowym maślanym kremem. Aby go przygotować potrzebujesz:kostkę
masła (200 gram) o zawartości tłuszczu min.82%2 szklanki
cukru pudru1-2 łyżki
mleka1-2 łyżki dobrego
kakaoparę kropli
aromatu waniliowego lub ekstraktu z
waniliiJak wspomniałam wyżej, składniki powinny być wyjęte wcześniej z lodówki by miały temperaturę pokojową.
Masło ucieramy w mikserze z
cukrem pudrem na puszystą masę (kilka minut) pod koniec dodając
mleko, aromat i przesiane
kakao. Gotowy będzie jak składniki się ze sobą dobrze wymieszają, na masę o jednolitej barwie. Używając go do dekoracji
tortu najlepiej jest go na moment schłodzić w lodówce.Każda pomoc się zawsze przyda, choćby do oblizania z resztek kremu mieszadełek 😉 Chyba każdy jak był mały to uwielbiał ten momentŻyczę udanych pomysłów i wypieków urodzinowych i mam nadzieję że choć w małym stopniu was zainspirowałam.