Wykonanie
To propozycja dla tych, którzy lubią
rybę w każdej postaci, lub dla tych tak jak i ja, którzy w piątki nadal na obiad nie serwują
mięsa :) Przepis znalazłam
wieki temu w jakiejś darmowej gazetce. W oryginalnym przepisie są jeszcze
orzechy, ale ja zupełnie zapomniałam ich dodać. Roladki, co musicie przyznać, wyglądają całkiem apetycznie, a w smaku… rozpływają się w ustach. Wystarczy 15-20 minut pieczenia i
rybka jest gotowa. Farsz idealnie do niej pasuje, a podczas pieczenia wytwarza się sos, którym możemy polać
ryż lub
ziemniaki, w zależności z czym
rybę podajemy. Ja podałam tylko ze świeżymi
pomidorami koktajlowymi. Jeśli więc znudziła Wam się
ryba smażona w
jajku i
bułce, polecam ten przepis:)

SKŁADNIKI:
filety z ryby u mnie
flądra bez skóry ok 1 kg
młody świeży szpinak 250 g
pieczarki brązowe 300 g
masło 2 łyżki
rozmaryn 1 gałązka
sól morskapieprz grubo mielonyPRZYGOTOWANIE:Z liści
szpinaku oderwać ogonki, opłukać i osuszyć.
Pieczarki brązowe- u mnie nazywają się chestnut – oczyścić, ale nie obierać ze skórki, przekroić na pół a następnie w pokroić cienkie plasterki.
Grzyby podsmażyć na
maśle, pod koniec smażenia dodać
szpinak, podsmażać ok 30 sekund, dodać
sól,
pieprz i wymieszać .
Filety ryby- muszą być cienkie żeby ładnie się zwijały , oprószyć
solą i
pieprzem z obu stron. Na jednym końcu nakładać przygotowany farsz i zawijać. spiąć wykałaczką i ułożyć w naczyniu do zapiekania Z wierzchy można posypać jeszcze
pieprzem. Pomiędzy roladkami poukładać kawałki
rozmarynu. Wstawić do nagrzanego piekarnika – 160 stopni i zapiekać 20 minut. Podałam ze świeżymi
pomidorkami koktajlowymi. Smacznego :)