Wykonanie
Dziś słów kilka o jednym z moich / naszych ulubionych połączeń
smakowych.
Dynia i
bakłażan . Idealnie do siebie pasują. Do tego bulgur, pomidorowa passata, trochę
cebuli,
czosnku i kuminu. I oczywiście – dla mnie – dużo świeżej
kolendry ;)Pomysł zrodził się rok temu z lodówkowych resztek. I choć teraz na
bakłażana już trochę za późno, to i tak pokażę Wam to małe co nieco. Ja najczęściej używam do tego dania dyni Butternut, gdyż bardzo lubię jej smak, jednak i inne się rzecz jasna nadadzą (Delicata, Acorn czy mała
dynia Hokkaido). Jeśli
dynia jest sporych gabarytów i trudno ją w całości nafaszerować, to radzę Wam upiec ją w plastrach w piekarniku (jak
pisałam w poprzednim wpisie) i podać z przygotowanym farszem jako dodatek do dania; też będzie pyszne (tak właśnie było wczoraj na kolację ;) ).Jako, że gniazda nasienne (a co za tym idzie – miejsce na farsz) w dyni Butternut nie są zbyt duże, można je nieco powiększyć tuż przed faszerowaniem, a otrzymany miąższ posiekać i dodać do farszu (robię tak szczególnie z nieco większymi okazami).Poniższe proporcje radzę dostosować do waszych preferencji; ja robię ten farsz zawsze ‘na oko’, czasami dodając więcej lub mniej bulguru, więcej przypraw czy passaty jeśli chcę, by farsz był bardziej lub mniej ‘suchy’.A oto wersja, krórą starałam się w miarę dokładnie spisać ;)*
porcja dla 4 osób2 niezbyt duże
dynie butternutok. 80-100 g
kaszy bulgur1
czerwona cebula2-3 ząbki
czosnku1 łyżeczka zmielonego
kminu rzymskiego1 duży
bakłażan150-200 ml przecieru ze świeżych
pomidorówoliwa z oliweksól,
pieprz3 łyżki posiekanej, świeżej
kolendry (lub
natki pietruszki)Piekarnik rozgrzewamy do 200ºC.
Dynię kroimy na pół, starannie oczyszczamy z nasion i układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze; smarujemy lekko
oliwą, posypujemy
solą i
pieprzem i pieczemy prawie do miękkości (ok. 40 min, w zależności od wielkości dyni; sprawdzamy wbijając nóż – miąższ ma być miękki, jednak nie może się rozpadać).Bulgur gotujemy w podwójnej ilości osolonej
wody.
Cebulę i
czosnek szatkujemy i podsmażamy na
oliwie; dodajemy
kmin i jeszcze chwilę dusimy. Następnie dodajemy pokrojonego w kostkę
bakłażana i dusimy kilka minut. Dodajemy
przecier pomidorowy, doprawiamy do smaku i dusimy do miękkości. Wtedy dodajemy bulgur, posiekaną
kolendrę i starannie mieszamy. Upieczoną
dynię wyciągamy z piekarnika, do każdego zagłębienia nakładamy kilka łyżek farszu i ponownie wstawiamy do piekarnika na kilka minut.(przy ostatnim zapiekaniu
dynię można też lekko posypać stratym
serem)Smacznego !*
*