Wykonanie

Gdy wczoraj zobaczyłam to ciasto (na jednym ze zdjęć Bajaderki, na forum Mniam), od razu wiedziałam, że muszę je zrobić ;)
Miodowe, lekko piernikowe. I bardzo szybkie! Co przecież też jest nie lada zaletą ;) A jako, że przepis pochodzi z ksiazki „A Treasury of Jewish Holiday Baking” Marcy Goldman, to świetnie ‘nadał’ się na Festiwal Kuchni Żydowskiej prowadzony przez Sinistrę . Dlatego dziś rano czym prędzej udałam się do kuchni by i u nas zapachniało tym wyjątkowym, aromatycznym
ciastem. Jedyna modyfikacja na jaką sobie pozwoliłam, to – jak zwykle – zmniejszenie ilości
cukru i ‘zamiana’ białego na jasny trzcinowy. I dodałam też trochę kwiatu muszkatołowca (o którym
pisałam Wam w poprzednim
poście), co okazało się nader dobrym pomysłem ;)Ciasto to jest w smaku bardzo podobne do naszych tutejszych ‘pain d’épice’ i jestem pewna, że na stałe wejdzie już do mojego wypiekowego repertuatu. Świetne nie tylko do popołudniowej
kawy czy
herbaty, lecz również na śniadanie, posmarowany cienką warstwą
masła :)Wszystkich chętnych zapraszam już teraz na ciasto, a Bajaderce raz jeszcze dziękuję za to, że podzieliła się z nami tym fantastycznym przepisem! :)*

Cytuję za Bajaderką :”Aromatyczne, puszyste i wilgotne korzenne ciasto. Najprostsze jakie może być – jednomiskowe. Z tej porcji wychodzą 3 keksówki (20x11cm). No i jak z tego typu ciastami bywa, nabiera smaku z czasem.(szklanka = 250 ml)3 1/2 szklanki
mąki1 łyżka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sodyszczypta
soli4 łyżeczki sproszkowanego
cynamonu1/2 łyżeczki zmielonych
goździków1/2 łyżeczki zmielonego
ziela angielskiego1 szklanka
oleju1 szklanka
miodu1 1/2 szklanki
cukru (ja użyłam trochę mniej niż 1 szklankę)1/2 szklanki
brązowego cukru3
jajka1 łyżeczka extraktu z
wanilii1 szklanka ciepłej
kawy lub mocnej
herbaty1/2 szklanki swieżo wyciśniętego soku z
pomarańczy1/4 szklanka
wódki lub
whisky (zamiast
alkoholu mozna użyć więcej
kawy lub
soku pomarańczowego)**ja użyłam
rumuRozgrzać piekarnik do 180ºC. Foremki wysmarować
masłem.W dużej misce (miksera) wymieszać razem pierwsze 7 składników, dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać razem. Wlać do foremek i piec około 45-55 minut. Zostawić w foremkach 15 minut, wyjąć na drucianą siateczkę i kompletnie wystudzić.”Dodam jeszcze, że ciasto jest bardzo rzadkie i nie należy się tego bać ;) Ja dodałam mniej
kawy gdyż byłam pewna, że kosystencja i tak jest już zbyt płynna; jednak po konsultacji z Bajaderką okazało się, że to całkiem normalne :) dlatego następnym razem zrobię z całą ilością
kawy, dla porównania. Choć przyznam, że dla nas ta dzisiejsza konsystencja jest wyjątkowo zadowalająca :)Smacznego!