ßßß Cookit - przepis na Wielkopolski bigos ze śliwką

Wielkopolski bigos ze śliwką

nazwa

Wykonanie

Jest to wręcz babciny przepis wzbogacony przez moich rodziców. Każdy ma jakiś wkład;)
Jak zawsze w daniach podstawą są składniki i dodatki. U Nas w domu jest Mięsna Trójca, która w nim musi się znaleźć: boczek, żeberka, golonka. Oraz dodatki w postaci śliwek, czosnku i suszonych leśnych grzybów;)
Składniki:
1 kg kiszonej kapusty
1 golonka, mały kawałek boczku surowego, żeberko oraz jedna większa kiełbasa (możemy zastosować inne mięsa lub dodać ich więcej, ale sekret leży zawsze w podstawie - MT ;))
2 małe cebule
6 ząbków czosnku
10 suszonych śliwek
kilka suszonych grzybów
1 liść laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego, 2 pieprzu
średni przecier
3 łyżeczki musztardy
1,5 opakowania przyprawy (ja najbardziej lubię) Prymat do bigosu - moja babcia dodawała zamiast niej: pieprzu, soli, cząbru, gorczycy, kminku, 1 łyżeczkę cukru, ale muszę przyznać,iz czegoś mi brakowało, a teraz jest idealnie;)
Przygotowanie:
Z czasem gotowania jest jak z ilością przypraw...ciężko jest go dokładnie określić. Mi całość zajmuje ok 2,5 - 3 godzin. Moim wkładem w ten przepis jest wcześniejsze podsmażanie mięsa;). W dużym garnku na spód lejemy trochę oleju, oprószamy mięso solą - poza kiełbasą (ona na później) i podsmażamy, następnie dolewamy wody aby przykryła mięso, dodajemy ziele, liść laurowy i pieprz i ok 20 minut gotujemy. Gdy mięso już odrobinę zmiękło dodajemy suszone grzyby i śliwki oraz kapustę bez odciskania czy płukania (dla mnie kapusta jest najważniejsza w tym daniu - dlatego trzeba wybrać dobrze ukiszoną) i gotujemy, aż puści soki - wtedy zmniejszamy gaz i pozwalamy jej się lekko gotować z mięsem pod przykryciem;) Jeśli mięso zmiękło - możemy je obrać z kości i pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić całość do bigosu, a kości wyjąć przed dodaniem przecieru;). Wcześniej możemy podsmażyć sobie na patelni kiełbasę i cebulę pokrojone w kostkę. Po około 30 minutach dodajemy przyprawę do bigosu, czosnek, kiełbasę i cebulę oraz musztardę, następnie dodajemy przecier aby zabarwił nam potrawę (nie musimy dawać całego słoiczka - to zależy od nas - jaki smak nam najbardziej odpowiada). Następnie bigos ma się "pyrpolić" na gazie/płycie, aby zredukował wodę - należy go pilnować w razie potrzeby dodać jej odrobinę - bigos lubi się przypalać - musi być dobrze mieszany;) Gdyby bigos był za kwaśny możemy dodać odrobinę cukru. Jeśli mięso jest dobra, a kapusta jest miękka, ale jędrna to danie jest gotowe. Pamiętajmy, iż bigos musi się przegryźć, a my możemy na następny dzień przy odgrzewaniu w garnku doprawić go w razie potrzeby;)
Rada! Śliwki nadadzą potrawie smaku, ale też zmienia jego barwę na ciemniejszą;) Odgrzewany bigos jest coraz lepszy, ale na gazie/palniku, a nie w mikrofali. Ponadto możemy go popakować w słoiki i zagotować. Spokojnie ok1,5 tygodnia w lodówce wytrzyma.
Źródło:http://mkgotuje.blogspot.com/2012/02/wielkopolski-bigos-ze-sliwka.html