Wykonanie
Naleśniki w wersji wytrawnej, raczej na słodko się nie nadają ;) Porządna porcja zdrowia na talerzu, do tego bardzo smaczna. Nie wiem, dlaczego powstał ten stereotyp, ze
szpinak nie jest smaczny. W dzieciństwie unikaliśmy go jak ognia, ale szczawiówkę jedliśmy tonami (
szczaw jest dużo kwaśniejszy), ba, sami chodziliśmy na łąkę by go zrywać w wielkich ilościach. Dziecięca logika i siła wiary w to, co się im wmawia od maleńkości, lub w to, co się zasłyszy. Jeżeli więc macie dzieci (a nawet jeżeli nie macie), to polecam spróbować naleśniki z dodatkiem
szpinaku, by przemycić go do diety - zawsze można powiedzieć, że to "zielone naleśniki". Nie powinno być rozczarowania.
Składniki na 12 naleśników:450 g mrożonego rozdrobnionego
szpinaku - 1 paczka1 płaska łyżka
czosnku granulowanegopół łyżeczki
pieprzu oraz pół łyżeczki
soli3 duże
jaja lub 4 małe2,5 szklanki
mleka2 szklanki
mąkiolej to smażeniaDo nadzienia:150 gram
białego sera3 łyżki
jogurtu naturalnego lub gęstej
śmietanypęczek
szczypiorku świeżego lub garść suszonego
sól i
pieprz do podkreślenia smaku12 małych plastrów
wędzonego łososiaWykonanie:
Ser rozgnieść widelcem z dodatkiem
jogurtu, dodać
szczypior oraz
sól i
pieprz.
Szpinak wraz z dodatkiem
czosnku podsmażyć na tłuszczu, tak by
woda z niego odparowała. Przełożyć do naczynia, dodać
mąkę,
jaja,
mleko,
pieprz oraz
sól. Zmiksować bardzo dokładnie początkowo mikserem, następnie rozbić jeszcze blenderem, jeżeli kawałki
szpinaku byłyby zbyt duże.Dobrze rozgrzać patelnie z dodatkiem tłuszczu. Na gorącą nakładać łyżką wazową porcje taką by maksymalnie dała się rozprowadzić po patelni. Smażyć na średniej mocy palnika. Rumienić po obu stronach.Na jeszcze ciepłe nakładać warstwę
sera, oraz plaster
łososia. Zawijać w rulon, podawać jeszcze ciepłe. Na zimno też są smaczne ;)Polecam i życzę smacznego :)Poradnik naleśnikowy - klik