Wykonanie
Madzia wpadła na pomysł zrobienie mini pizzy. Bo
Madzia wpada na różne pomysły. Raz lepsze, raz gorsze, ale każdy z nich trzeba sprawdzać żeby wiedzieć, który to jest ten lepszy. I ten akurat był naprawdę dobry. I pomysł i efekt pomysłu. Świetne połączenie smaków, które zresztą
Madzia sama wymyśliła. Właściwie składników było naprawdę minimum, bo tylko
szpinak,
kozi ser i
przepiórcze jajko. I sos
śmietanowy. Ale właśnie odpowiednie połączenie tych niewielu smaków dało genialny efekt. Idealna przekąska na leniwy wieczór w domu. Siedzieliśmy, oglądaliśmy kolejny odcinek Hannibala i zajadaliśmy się tymi mini pizzami. Bez pośpiechu. Zresztą to też genialny pomysł na jakieś niewielkie przyjęcie w gronie znajomych. Pracy z tym niewiele, a efekt całkiem niezły.Ciasto:250 g
mąki pszennej160 ml
wody15 g świeżych
drożdży2 łyżki
oliwy z oliwekpół łyżeczki
cukrupół łyżeczki
soliWierzch:
świeży szpinakkozi serprzepiórcze jajkaSos:200 ml
śmietany 22%1 mała
cebula2 ząbki
czosnku1
papryczka chilikilka gałązek świeżego
tymiankusólNajpierw robimy sos, żeby trochę odstał, żeby składniki się ze sobą przegryzły.
Cebulę,
tymianek i
chili bardzo drobno siekamy,
czosnek wyciskamy, dajemy szczyptę
soli i dokładnie wszystko mieszamy ze
śmietaną.Robimy ciasto. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i wyrabiamy przez 15 minut. Ciasto odrobinkę może się lepić do dłoni. To nie szkodzi. Po wyrobieniu przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 1 godzinę. Po tym czasie posypujemy blat
mąką i wałkujemy nasze ciasto na cienki placek. Jakąś miską czy czymś podobnym wycinamy niewielkie
okręgi w cieście. Nam wyszło 8 lub 9, nie pamiętam dokładnie.Teraz całe liście
szpinaku podsmażamy na patelni z
oliwą z odrobiną
soli - aż zmięknie. My mieliśmy taki kupiony cały pęczek, tyle było akurat. W tym czasie nasze
spody pizzy smarujemy sosem. Wykładamy na górę podsmażony, podduszony
szpinak. Ale tak żeby na samy środku było puste miejsce. Tak wokół środka układamy. A na środek wbijamy po jednym
przepiórczym jajku. Pieczemy z termoobiegiem 15 minut w 200 stopniach.Smacznego!---------------------------------------------------------------------Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej
pory żaden przepis Ci nie umknie :)