ßßß
Za oknem mrozy, pora gotować konkretnie i rozgrzewająco. Miałam kawałek wołowiny i zamarzyło mi się chili con carne, Szkoda mi było mielić ładną wołowinę, więc pokroiłam ją w kostkę , dorzuciłam nieco rozgrzewających warzyw i oczywiście czerwoną fasolę. Wyszedł pyszny , syty i rozgrzewający gulasz .ok. 1/2 kg wołowiny bez kościmarchewkapapryka czerwona i zielonadwie cebulepapryczka chilisól, pieprz , słodka paprykachili w proszkuolej do smażeniaszklanka czerwonej fasoli ( może być z puszki)Fasolę namoczyłam na noc, następnego dnia odlałam wodę i ugotowałam w nowej do miękkości, soląc pod koniec gotowania.Wołowinę pokroiłam w kostkę, oprószyłam sola, pieprzem i papryką, podsmażyłam na rumiano z pokrojoną cebulą. Dodałam chili w proszku, tak na czubek łyżeczki. Dusiłam mięso podlewając wodą od gotowania fasoli a obok na patelni podsmażyłam pokrojone marchewki i papryki. Dodałam je do mięsa, gdy wołowina była już prawie miękka i dusiłam razem. Dorzuciłam też drobno pokrojoną papryczkę chili pozbawioną pestek. Pod koniec gotowania dodałam ugotowaną fasolę i jeszcze chwilę pogotowałam razem. Doprawiłam do smaku na ostro dorzucając pieprzu i chili.Zjedliśmy gulasz z brązowym ryżem . Zapewniam- rozgrzał każdegoSmacznego !