ßßß
Składniki (na ok 3 pełne talerze zupy):1 papryka1 marchewka1 cebula6 pomidorów (obranych ze skórki)2 ząbki czosnku1 świeża papryczka chilli bez pestek (można dodać mniej, jeśli nie lubimy ostrych potraw)ok 300 gram cieciorki z puszkiok 1 litr bulionu warzywnego*ok 2 łyżeczek oliwy do smażeniaPrzyprawy:sól do smakuok 1/2 łyżeczki płatków chilliok 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszkuok 1-2 łyżeczki mielonej kolendryok 1-2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiegook 1 łyżeczka kurkumynatka pietruszki do przybrania zupy* można użyć domowo zrobionego bulionu, ew. bulionu z kostki (polecam bulion warzywny z kostki BIO, wtedy jesteśmy pewni, że nie będzie tam np. wzmacniaczy smaku, czy bardzo dużej ilości soli. Można użyć też po prostu wody, zupa i tak powinna być aromatyczna.
Przygotowanie:Cebulę, marchewkę i paprykę pokroić w kostkę (marchewkę najlepiej w nie wielką kostkę, gdyż jest najtwardsza, ale nie trzeba kroić zbyt dokładnie, gdyż zupę będziemy później miksować). Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek, dodać warzywa oraz kolendrę, kmin rzymski, kurkumę oraz słodką i ostrą paprykę w proszku. Smażyć aż cebulka się lekko zeszkli. Posiekać czosnek i papryczkę chilli, dodać na patelnie. Wszystko smażyć kilka minut, żeby składniki się połączyły i żeby wszystko trochę zmiękło (pilnować żeby czosnek się nie przyrumienił, gdyż stanie się gorzki). W międzyczasie kolejnym palniku w garnku zagotować wodę/wodę z kostką rosołową/bulion. Obrane ze skórki pomidory pokroić w kostkę (tylko trochę, bo i tak się rozpadną) i dodać na patelnię, dokładnie wymieszać. Wszystko smażyć (a raczej gotować, gdyż pomidory puszczą sporo wody) kilka minut. Następnie całą zawartość patelni wrzucić do gotującego się bulionu i gotować jeszcze ok 10 minut, aby warzywa były miękkie i zupa trochę się zredukowała. Dodać ok 150 g ciecierzycy z puszki i ponownie zagotować. Teraz całą zupę należy zmiksować na krem (można przelać do malaksera, ale najłatwiej po prostu zblenować w garnku ręcznym blenderem). Kiedy zupa będzie już gładka trzeba ją jeszcze doprawić do smaku (sól, ew. wyżej wymienionych więcej przypraw wg uznania) oraz dodać pozostałą część ciecierzycy. Jeszcze ostatni raz zagotować (jeśli uważamy, że zupa jest za rzadka można pogotować ja jeszcze kilka minut, aż trochę wody odparuje) i podawać posypaną natką pietruszki. Dzięki temu, że jest to zupa krem oraz dodajemy do niej też ciecierzyce, której nie miksujemy jej konsystencja jest ciekawsza.




