Wykonanie

Bardzo lubimy krokiety, pojawiają się one na naszym
stole przeważnie podczas świąt i uroczystości. Takie z
szynką sprawdzą się idealnie, kiedy mamy w lodówce za duży zapas
wędliny. Naleśniki na krokiety robię na wodzie, z małym dodatkiem
mleka żeby były cieniutkie i delikatne. Smażę je na patelni bez tłuszczu, tylko z jednej strony żeby dobrze się sklejały podczas zwijania. Polecam zrobić większą ilość i zamrozić przed panierowaniem lub zamrozić już usmażone w panierce a
potem odgrzać w piekarniku.Składniki: na ciasto:1,5 szklanki
wody1/2 szklanki
mleka2 szklanki
mąki1
jajko3 łyżki
olejusól na nadzienie:150 g
wędzonego boczku300 g
wędliny (dowolna
szynka,
mortadela lub wędzonka)2
cebuleząbek
czosnkułyżka
olejupieprzsłodka i
ostra paprykadodatkowo:
mąka,
jajko i
bułka tarta do panierowania
olej do smażeniaSkładniki na ciasto zmiksować i odstawić aby trochę zgęstniało. Na teflonowej patelni smażyć bardzo cienkie naleśniki (grube będą się łamać przy zwijaniu) z jednej strony, smażyć do momenty aż górna warstwa będzie ścięta i nie surowa. Naleśniki po usmażeniu układać jeden na drugim i przykryć pokrywką, żeby nie wyschły.
Boczek i
szynkę pokroić w drobne paseczki,
Cebulę posiekać. Na rozgrzany
olej wrzucić
cebulę i zeszklić a następnie dodać
boczek i
szynkę. Smażyć kilka minut, dodać przeciśnięty przez praskę
czosnek i
przyprawy. Przestudzić.Na środek każdego naleśnika rozłożyć łyżkę nadzienia. Złożyć do środka dwie przeciwległe strony naleśnika a następnie chwycić za jeden nie złożony bok i zwinąć w rulon. Panierować w
mące,
jajku i
bułce tartej, smażyć na
oleju z każdej strony na złoto.