Wykonanie
Znowu zahaczyłam kuchnię indyjską , nie bez powodu , gdyż młodszy syn żyć mi nie da jeśli bynajmniej raz w tygodniu czegoś w tym stylu nie będzie . Zakochany w Indiach i tyle , przynajmniej chwilowo 😉 Kuchnia indyjska nie jest straszliwie skomplikowana , a przynajmniej nie wszystkie przepisy , zawsze da się wyszperać coś litościwego jak np. Tyke ,który nie dość że szybki w przygotowaniu , smaczny , to jeszcze nie wymaga skomplikowanych składników . Polecam , ten przepis jest naprawdę fajny 😉 Dodam jeszcze ,że w oryginale jest jeszcze barwnik czerwony , ale z uwagi że do smaku nic nie wnosi , to sobie darowałam ten chemiczny dodatek 😉
Składniki :1 kg
piersi z kurczaka1 łyżeczka świeżego tartego
imbiru1 łyżeczka świeżego wyciśniętego przez praskę
czosnku1/2 łyżeczki mielonej
kolendry1/2 łyżeczki mielonego kuminu1 łyżeczka
chilli3 łyżki gęstego
jogurtu1 łyżeczka
soli – czubata2 łyżki
soku z cytryny1 łyżka
koncentratu pomidorowego1 duża
cebula3 łyżki
olejumix
sałatchlebki pita ( gotowce )
w dużej misce łączymy ze sobą
chili ,
kolendrę ,
czosnek,kumin,
imbir sól ,
sok z cytryny , dodajemy pastę
pomidorową i
jogurt . Mieszamy wszystko dokładnie .
Piersi z kurczaka kroimy w plastry , średniej wielkości . Wkładamy do marynaty , mieszamy rękami tak żeby całość się nią pokryła i odstawiamy na noc do lodówki . Dno blaszki do pieczenia skrapiamy
olejem , a następnie układamy na nim pocięte plastry
cebuli ( jak na zdjęciu ) , kolejna warstwę układamy z
kurczaka razem z całą marynatą .
W stawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 C , na początku lekko przykrywamy folią i pieczemy około 20 minut , po tym czasie odkrywamy i pieczemy jeszcze 10 minut . Teraz podpiekamy
chlebki pita ( użyłam gotowych 😉 ) , nacinamy i układamy na nich
sałatę , następnie gorącego
kurczaka i
cebulę z pod niego . Gotowe 😉 Pyszny domowy fast food 😉