ßßß
Aromatyczny, esencjonalny i bardzo mocno czerwony barszczyk przygotowany z pieczonych w piekarniku buraków. Podany z dodatkiem domowych uszek z pieczarkami. To mój pierwszy w życiu samodzielnie przygotowany barszcz. Zawsze tylko asystowałam mamie. Barszczyk nie wymaga wiele pracy, praktycznie robi się sam.Składniki:Barszcz:2 kg buraków3 litry zimnej wody3 żeberka300 g mięsa z kurczaka na rosół2 marchewki2 pietruszki1/2 selera1 por2 ząbki czosnku3 liście laurowe5 ziaren ziela angielskiego5 ziaren pieprzu2 łyżki octu balsamicznegosok z 1/2 cytryny1 łyżka majerankusól, pieprzUszka:Farsz :250 g pieczarek2 średnie cebule2 łyżki masłasól i pieprzCiasto :300 g mąki pszennej (typ 500 lub 550)1 łyżeczka soli200 ml wrzącej wody30 g masłaWykonanie:Barszcz: Wyszorowane buraki ze skórką zawinąć w kawałki folii aluminiowej, ułożyć na blaszce do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C przez 1,5 godziny.Do garnka wlać 2,5 litra zimnej wody, włożyć żeberka i mięso z kurczaka. Zagotować, zszumować, zmniejszyć ogień, dodać 1 łyżeczkę soli i gotować pod przykryciem do miękkości przez 40 minut. Następnie dodać obrane warzywa: marchewkę, pietruszkę, seler, czosnek i por. Gotować dalej przez 30 minut. Po zakończeniu gotowania z wywaru wyjąć mięso i warzywa, a następnie przecedzić bulion przez gęste sito.Do wrzącego, czystego bulionu włożyć obrane i pokrojone na plastry buraki oraz liść laurowy, ziele angielskie i czarny pieprz. Gotować na małym ogniu przez około 10 – 15 minut. Odstawić z ognia i zostawić na całą noc, aby bulion przeszedł smakiem z buraków.Następnego dnia barszcz doprowadzić prawie do zagotowania (od tego momentu barszczu nie można już zagotować, ponieważ zacznie zmieniać kolor na ciemniejszy). Odstawić z ognia, dodać ocet balsamiczny, sok z cytryny oraz majeranek. Spróbować i doprawić wg własnego uznania solą i pieprzem. Ja zazwyczaj daję sporo soli (doprawiam stopniowo próbując smak). Doprawiając weźcie także pod uwagę fakt, że po kilku godzinach barszcz się „przegryzie” i może mieć intensywniejszy smak (zatem ostrożnie z pieprzem, jeśli ktoś nie lubi pikantnego).Uszka: Pieczarki obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach lub rozdrobnić w malakserze. Cebulę pokroić w bardzo drobną kostkę. Na rozgrzane masło wrzucić najpier cebulkę, zeszklić ( 1 minuta), a następnie dodać pieczarki. Wszytko smażyć, aż woda z pieczarek odparuje. Całość doprawić solą i pieprzem ( warto doprawić dość intenstywnie, ponieważ w gotowych uszkach jałowy farsz nie smakuje dobrze).Mąkę przesiać do miski, dodać sól. Do gorącej wody włożyć masło i roztopić, stopniowo wlewać do mąki, mieszając wszystko łyżką. Połączyć składniki i wyłożyć je na podsypaną mąką stolnicę. Zagniatać ciasto przez około 5 minut aż będzie gładkie i miękkie.Ciasto podzielić na 3 części i kolejno rozwałkowywać, resztę trzymać pod przykryciem. Ciasto rozwałkować na cienki placek , podsypując stolnicę mąką. Małą szklaneczką o średnicy około 4,5 cm wycinać kółka, na środek nakładać odrobinę farszu. Placek złożyć na pół z nadzieniem w środku. Zlepić brzegi, a następnie połączyć dwa końce tworząc jakby pierścionek, a czubek uszka wywiń na zewnątrz.W garnku zagotować wodę z łyżeczką soli. Zmniejszyć ogień i wkładać partiami uszka. Gotować (od momentu wypłynięcia) na średnim ogniu przez 2 minuty. Uszka wyławiać łyżką cedzakową i układać na talerzach zachowując odstępy (aby uszka się nie pozlepiały).Po dokładnym osuszeniu uszka można przechowywać (w plastikowych pojemnikach) w lodówce do 3 dni.