Wykonanie

Wczoraj odebrałam paczkę od Mamy pełną wspaniałości i jeszcze dziś uśmiech mi z twarzy nie schodzi :) Oprócz drobiazgów, o które Mamę poprosiłam była w niej masa różności, które sprawiły nam przemiłą niespodziankę :)) Nie chodzi o to, co było w paczce, ale o fakt, że każda najdrobniejsza rzecz wkładania tam była z myślą o osobie, do której miała trafić. Jak tu nie kochać takiej mamy? :)Oczywiście Babcia Ela nie zapomniała o swojej jedynej, jak na razie, wnusi i od wczoraj nasza mała małpka nie wypuszcza z rąk nowej lalki, której długaśne włosy czesze nieustannie. Żeby tak Zuzi pukle były doczekały się kiedyś takiego szczotkowania ;)Tymczasem ja napatrzeć się nie
mogę na przysłane przez Mamcię przepiękne serwetki, które były u nas w domu od dawna i mają dla mnie przede wszystkim ogromną wartość sentymentalną. Taki kawałek rodzinnego domu tu w Irlandii.. bezcenne.Uradowana takim wspaniałym prezentem urodzinowo-gwiazdkowym poczułam wczoraj ducha świąt i upiekłam piernik. Tym razem nie piernikowe
ciasteczka, ale cały, duży, wspaniale pachnący piernik :) Aż się chciało puścić kolędy, gdy po domu rozszedł się jego aromat :))Piernik jest bardzo prosty do przygotowania i pięknie wyrasta. W środku wilgotny i puszysty, pełen
bakalii, a z wierzchu polany
czekoladą (choć obsypany
cukrem pudrem wyglądałby i smakował równie dobrze). Próbowaliśmy go już dziś rano i jest naprawdę wyborny, ale po kilku dniach leżakowania z pewnością będzię jeszcze lepszy.Polecam :)* przepis z książki „Ciasta na każdą okazję”, z moimi zmianamiSkładniki na keksówkę:1/2 szklanki
miodu1/2 szklanki
cukru2 duże
jajka1/2 szklanki
jogurtu naturalnego (w oryginale
śmietana 18%)250g
mąki pszennej1 łyżka ciemnego
kakao3 i 1/2 łyżki
przyprawy do piernika1/2 łyżeczki
sody oczyszczonejszczypta
soli100g ulubionych
bakalii (możecie dać więcej, jeśli lubicie)Dodatkowo:
polewa czekoladowa z ulubionego przepisu lub
cukier puder do oprószenia
cukrowe posypki do dekoracji (opcjonalnie)Wykonanie:
Miód oraz
cukier umieść w rondelku i podgrzewaj, cały czas mieszając, aż
cukier się rozpuści. Zdejmij z ognia i przestudź lekko, mieszając od czasu do czasu, by nie zrobiła się skorupka.Do przestudzonej mieszanki wbijaj pojedynczo
jajka, mieszając do połączenia. Na koniec wmieszaj
jogurt lub
śmietanę.
Mąkę,
kakao,
sodę oraz
sól wymieszaj w dużej misie z
bakaliami. Wlej do środka płynną mieszankę i wymieszaj dokładnie, aż powstanie jednolite ciasto.Przelej masę do keksówki wysmarowanej
masłem i oprószonej
mąką. Piecz w temperaturze 180°C przez około 45 minut, do tzw. suchego patyczka.Upieczony piernik pozostaw na chwilę w formie, po czym wyjmij ostrożnie na kratkę do studzenia.Zimny piernik możesz przechowywać nieozdobiony, zawinięty w folię spożywczą w lodówce lub w szczelnie zamkniętym pojemniku w temperaturze pokojowej.Możesz go również udekorować od razu, polewając
czekoladą z odrobiną słodkiej
śmietanki i
masła lub obsypując
cukrem pudrem.Smacznego :)


