Makaron z zielonym pesto z bazylii

Wykonanie

« Ogórkowy Twist | Różany Chillout
Truskawki w czekoladzie »
Kiedy w doniczce bazylia zaczyna przerastać, a zbliża się pora obiadowa, ten przepis jest dla Was
Świeżo zrobione pesto różni się nieporównywalnie od tego ze słoika. Jeżeli nie mieliście okazji przyrządzać go sami, gwarantuję, że po pierwszym razie nie kupicie już więcej gotowego.
Przy oryginalnym pesto powinno się używać orzechów pinii, jednak możemy je śmiało zastąpić migdałami. Orzechy piniowe bardzo trudno znaleźć, a jak już znajdziemy, okazują się być szaleńczo drogie.
Pesto
– 2 garście świeżej bazylii
– garść startego parmezanu
– garść migdałów
– ząbek czosnku
– 8/10 łyżek oliwy z oliwek
– sól i pieprz do smaku
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy (wytrwali mogą użyć moździerza;)). W gotowej mieszance będziecie czuć przede wszystkim nutę bazylii, czosnku i parmezanu. Jeżeli czegoś wydaje Wam się za mało, kombinujcie z proporcjami.
Ugotujcie makaron i wymieszajcie je z gotowym pesto. Ważne, aby pesto miało na tyle lejącą konsystencję, aby wymieszało się swobodnie z makaronem.