Wykonanie
Koniecznie musicie spróbować tej szarlotki! Koniec lata i nadchodząca jesień to właśnie czas na pieczenie szarlotek. Ta dzisiejsza jest bardzo delikatna, z dużą ilością
jabłek zatopionych i zapieczonych w śmietankowej piance. Po prostu coś pysznego! Trochę przypomina jabłecznik z
budyniem, ale jest zdecydowanie delikatniejsza i lżejsza.Niestety nie
powiem Wam jakich konkretnie
jabłek użyłam do jej przygotowania. Jeśli ktoś zna się na odmianach tych
owoców to może nazwie je po zobaczeniu zdjęcia. Ja je dostałam a nie umiem rozpoznać.
Jabłka były twarde, dość słodko kwaskowe a miąższ miały zwarty i taki, który nie rozpada się szybko podczas obróbki cieplnej i takie właśnie jabłuszka będą do tego ciasta najlepsze.Jeśli wolicie tradycyjne ciasta spróbujcie koniecznie najlepszej szarlotki domowej !


Pyszna szarlotka śmietankowaczas przygotowania: ok. 30 minut + czas leżakowania ciasta + czas pieczeniaskładniki:MASA
JABŁKOWA - 1500-2000 g kwaśnych
jabłeksok z 1 małej
cytryny50 g
cukru zwykłegoCIASTO - 150 g
mąki pszennej krupczatki200 g
mąki pszennej luksusowej2 szczypty
soli1 łyżeczka
proszku do pieczenia150 g zimnego
masła50 g
cukru pudru2
żółtka ze średnich
jajekPOLEWA - 2 całe średnie
jajka1
białko80 g
cukru pudru1 op. budyniu
śmietankowego w proszku bez
cukru, takie na 500 ml
mleka300 ml
śmietanki kremówki 30%szczypta
soli1
białko do posmarowania ciasta przed nałożeniem
owoców





Jak zrobić szarlotkę śmietankową?CIASTO - obie
mąki przesiałam razem z
cukrem. Dodałam
sól,
proszek do pieczenia i pokrojone na kawałki zimne
masło. Roztarłam rękami aż nie było widać kawałków tłuszczu. Można siekać do uzyskania właściwej konsystencji, ale ja wolę rozetrzeć. Dodałam
żółtka i zaczęłam zagniatać ciasto. Ponieważ nie bardzo chciało się połączyć dolałam nieco zimnej
wody. Trzeba to robić na wyczucie bo ciasto nie może być mokre, ma się tylko zlepić. Uformowane w dysk zawinęłam w folię spożywczą i odłożyłam do lodówki na przynajmniej pół godziny.MASA
JABŁKOWA -
jabłka obrałam ze skórki i usunęłam gniazda nasienne, pokroiłam na grube plastry a konkretnie na 16stki bo
owoce były nieduże.
Skropiłam je
sokiem z cytryny i posypałam
cukrem. Wymieszałam i odstawiłam. Użyłam dość słodko kwaskowych
jabłek, niestety nie wiem jaka to była odmiana, ale powinny to być
owoce których miąższ jest zwarty nie nie rozpada się szybko podczas obróbki cieplnej.Schłodzonym
ciastem wylepiłam dno formy o wymiarach 32x21cm wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto nakłułam gęsto widelcem. Piekłam ok. 12 minut w piekarniku nagrzanym do 220 st. C. Powinno się tylko zapiec i odrobinę zezłocić na brzegach.Zapieczone, gorące ciasto posmarowałam dokładnie roztrzepanym
białkiem co zapobiegnie jego rozmięknięciu później. Wyłożyłam osączone
jabłka rozkładając je w miarę równą warstwą. Sok jaki pozostał w misce można wykorzystać do przygotowania
napoju. Formę wstawiłam z powrotem do piekarnika, ale temperaturę zmniejszyłam do 160 st. C i piekłam ok. 30 minut.POLEWA - 2
jajka i jedno pozostałe
białko ubiłam z dodatkiem
cukru pudru na puszystą kremową masę. Dodałam zimną słodką
śmietankę i proszek budyniowy oraz szczyptę
soli. Zmiksowałam ponownie.Po 30stu minutach zapiekania ciasta z
jabłkami wyjęłam je z piekarnika i zalałam
śmietanowo-jajeczną masą. Jest dość rzadka, ale taka właśnie ma być - nie martwcie się. Blachę wstawiłam ponownie do piekarnika i piekłam dalej ok. 60 minut aż masa śmietankowa ścięła się i zrumieniła na wierzchu.Po upieczeniu ostudziłam dobrze zanim pokroiłam bo ciasto jest delikatne.