Wykonanie
Dobra grochówka to coś pysznego. Powinna być gęsta, zawiesista, pachnąca wędzonką i oczywiście z wkładką w postaci wędzonych
żeberek i
kiełbasy. Trzeba gotować się ją powoli żeby nie przypalić rozpadającego się
grochu, który powoduje, że całość nabiera takiego aksamitnego charakteru.Na wędzonych żeberkach pyszne są też inne zupy np. Kapuśniak ze
słodkiej kapustyDobra zupa grochowa jest bardzo pożywna więc spora porcja wystarczy za cały obiad. Tak też bywa u nas kiedy ją ugotuję. Przy grochówce nawet Żarłoczek, który nie przepada za zupami, nie marudzi i nie domaga się drugiego dania.Jeśli nie przepadacie za
grochem to możecie ugotować nieco podobną Zupę z
soczewicy - też będzie smacznie.
Zupa grochowa na wędzonceczas przygotowania: ok. 90 minutskładniki:300 g wędzonego
żeberka250 g żółtego, łuskanego
grochuok. 100 g
cienkiej kiełbasy5 średnich
ziemniakówok. 1/2 szkl. startych warzyw -
marchewka,
korzeń pietruszki i
selera1 nieduża
cebula biała2-3 ząbki
czosnku1-2 łyżki
majeranku suszonego1 łyżka
oleju1-2
liście laurowe3-4 kulki
ziela angielskiegodo smaku -
sól,
pieprz mielony
Jak ugotować najlepszą domową grochówkę?
Żeberka wędzone włożyłam do garnka i zalałam ok. 2 l
wody. Gotowałam jakieś 20 minut po czym dosypałam suchy, łuskany
groch,
ziele angielskie,
liście laurowe i gotowałam dalej aż
groch zmiękł. Łuskanego
grochu nie trzeba namaczać wcześniej.Jeśli nie lubisz grochówki to może zasmakuje Ci moja zupa ogórkowa ?Oczyściłam warzywa.
Ziemniaki pokroiłam w niedużą kostką a korzenie starłam na tarce o dużych oczkach.
Cebulę pokroiłam w cienkie ćwierć plasterki a
kiełbasę w kostkę.Kiedy
groch zmiękł do garnka dorzuciłam
ziemniaki gotowałam 10 minut. W tym czasie na patelni rozgrzałam
olej i podsmażyłam
kiełbasę. Po chwili dodałam starte warzywa oraz
cebulę i smażyłam razem jeszcze kilka minut aż zaczęły się rumienić. Przełożyłam do garnka.
Czosnek obrałam i drobno posiekałam, dorzuciłam do zupy. Doprawiłam do smaku
solą, świeżo mielonym
pieprzem oraz roztartym w dłoniach
majerankiem i gotowałam jeszcze kilka minut. Po ugotowaniu, przed podaniem, odstawiłam zupę na 15-20 minut żeby odpoczęła.Gdyby dla Was zupa była zbyt gęsta wystarczy dolać nieco więcej
wody, ale według mnie dobra grochówka powinna być mocno zawiesista od rozpadającego się
grochu.