Wykonanie
Ja wiem, że do Świąt jeszcze sporo czasu i nawet denerwują mnie bardzo pojawiające się już na początku listopada świąteczne reklamy, ale niektóre przygotowania trzeba zaczynać teraz.Zarobiłam właśnie ciasto na świąteczny piernik bo musi dojrzewać kilka tygodni zanim się go upiecze. Także do pierniczków czy korzennych
ciasteczek konieczna jest taka
przyprawa. Można oczywiście kupić gotową, ale zerknijcie na skład takich mieszanek. Większość zawiera sporą ilość wypełniacza w postaci
cukru,
mąki lub
kakao a po co nam to ? Lepiej przygotować własną aromatyczną mieszankę bo to bardzo proste. Poza tym można dodać więcej jakiejś
przyprawy jeśli się ją bardzo lubi a z niektórych zupełnie zrezygnować - wedle gustu.Zobacz przepis na Piernik żydowski, który nie musi dojrzewać

Domowa
przyprawa korzennaczas przygotowania : ok. 15 minut + ew. czas suszenia skórekskładniki :15 dużych kawałków kory
cynamonu albo ok. 10 czubatych łyżeczek mielonego
cynamonu2 łyżeczki mielonego
imbiru2 całe
gałki muszkatołowe20 szt. ziaren
kardamonu4 gwiazdki
anyżu1 łyżeczka nasion
kopru włoskiego2 łyżeczki całych
goździków2 czubate łyżeczki ziaren
pieprzu kolorowego2 łyżeczki kulek
ziela angielskiego2 łyżeczki ziaren
kolendry2
laski wanilii - mogą być suche1-2 łyżeczki suszonej
skórki cytrynowej1-2 łyżeczki suszonej
skórki pomarańczowej
sposób przygotowania: z gwiazdek
anyżu i ziaren
kardamonu wyłuskałam małe nasiona - tylko one będą potrzebne.
Cynamon mielony wymieszałam z mielonym
imbirem i świeżo startą
gałką muszkatołową. Inne
przyprawy w całości wrzuciłam na suchą patelnię i podprażyłam przez kilka chwil na suchej patelni aż zaczęły intensywnie pachnieć. Trzeba uważać żeby nie przypalić. Jeśli użyjecie
cynamonu w kawałkach to trzeba go połamać na nieduże kawałki. Podprażone
przyprawy, ew. kawałki
cynamonu i suszone skórki rozdrobniłam na proszek. Można do tego celu użyć młynka albo moździerza. W młynku zdecydowanie szybciej się to robi. Co jakiś czas
przyprawy trzeba przesiać i kawałeczki zostające na sitku
mieli się/miażdży dalej.Na koniec wszystkie składniki wymieszałam i proszek przesypałam do szczelnie zamykanego słoiczka. Przechowuję w suchym, ciemnym miejscu.Nie wszyscy dodają skórki
cytrusów, ale ja uważam, że dodają dużo fajnego aromatu. Można je oczywiście przygotować samemu.
Owoce 1-2
cytryn i 2-3
pomarańczy najpierw porządnie wyszorowałam,
potem sparzyłam kilkukrotnie i osuszyłam. Obrałam skórkę i dokładnie usunęłam z niej białą, spodnią warstwę. Potrzebna będzie tylko ta wierzchnia, kolorowa. Kawałki skórek rozłożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i suszyłam ok. 30-45 minut w piekarniku nagrzanym do 150 st. C. Później rozdrabniam na proszek razem z innymi
przyprawami.