ßßß Cookit - przepis na Rolada z indyka z sosem smardzowym

Rolada z indyka z sosem smardzowym

nazwa

Wykonanie

Rolada mięsna - prosta rzecz, słowo daję :) a wygląda dość efektownie. Może z powodzeniem wystąpić na niedzielnym, świątecznym czy jakimś innym specjalnym obiedzie i wszyscy będą zadowoleni.
składniki:
2 filety z udźca indyka, bez skóry i kości, razem ok. 1 kg
4 - 5 łyżeczek musztardy Dijon
1 filet z piersi kurczaka
6 łyżek bułki tartej
ok. 1/2 szkl. mleka
6 czubatych łyżek ziarna słonecznika, łuskanego
pęczek natki pietruszki
pęczek szczypiorku
do smaku - sól, pieprz czarny mielony
SOS - 15 - 20 suszonych smardzy
kilka łyżek śmietanki 30 %
1 nieduża cebula
1 , 5 łyżeczki musztardy Dijon
2 łyżki masła
sposób przygotowania: każdy filet rozłożyłam na płasko na desce. Ostrym nożem rozkroiłam grubsze część i rozłożyłam na większy płat - lekko rozbiłam wszystko tłuczkiem przykrywając najpierw mięso folią spożywczą żeby nie pryskało - powinno być na całej swojej powierzchni mniej więcej równej grubości. Oprószyłam je z obu stron solą i pieprzem. Ułożyłam na dużym arkuszu papieru do pieczenia Saga tak żeby zachodziły na siebie i tworzyły razem jeden płat. Posmarowałam go musztardą.
Filet z kurczaka drobno posiekałam. Dodałam do niego bułkę tartą, mleko, posiekaną zieleninę i podprażone ziarno słonecznika - doprawiłam solą, pieprzem i dokładnie wymieszałam. Nałożyłam masę na mięso indycze, na musztardę. Przy pomocy papieru zwinęłam w roladę, zawinęłam w papier i związałam boki sznurkiem kuchennym. Położyłam na blasze do pieczenia i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C - piekłam ok. 1 godziny. Po upieczeniu wyjęłam i zostawiłam przykrytą folią żeby przestygłą i troszkę stężała zlewając do kubka sos, który zebrał się w papierze.
SOS - grzyby opłukałam i zalałam 1/2 l gorącej wody, zostawiłam na 15 minut a następnie gotowałam następne 15 minut. Odcedziłam, kilka pokroiłam w paseczki. Cebulę obrałam i posiekałam, zeszkliłam na połowie masła. Dolałam sos z pieczenia i wywar z grzybów, gotowałam aż sos zredukował mniej więcej o połowę. Dolałam śmietankę, musztardę i dorzuciłam grzyby - zarówno te posiekane jak i całe, gotowałam jeszcze kilka chwil żeby sos zgęstniał. Zdjęłam z ognia i wmieszałam resztę zimnego masła.
Roladę, ew. podgrzaną ponownie, pokroiłam bardzo ostrym nożem w grube plastry. Podałam z sosem smardzowym i galuszkami.
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2012/10/rolada-z-indyka-z-sosem-smardzowym.html