Wykonanie
Nie każdy lubi smażoną
rybę więc robię też takie zapiekane zwijane filety żeby urozmaicić wigilijne menu.Jako żem grzybnięta to farsz
grzybowy w nich się znajduje. Można wykorzystać dowolne
filety z białej ryby - np.
dorsza,
karpia czy ew.
pangi jeśli ktoś ją
jada. Jeśli użyjecie filetów mrożonych to trzeba je wcześniej rozmrozić i dobrze osączyć z
wody.
składniki:5 szt. (ok. 3/4 kg) szerokich
filetów rybnych b/skóryok. 1 szkl. suszonych podgrzybków, krajanki2
marchewki1
pietruszka (korzeń)1 duża
cebulakawałek
pora 5 - 8 cm (biała część)4 łyżki
masła2 łyżki posiekanej
natki pietruszki2 łyżeczki
przyprawy do ryb1 łyżeczka
pieprzu cytrynowegosok z jednej
cytrynyok. 0,5 szkl. słodkiej
śmietany, użyłam kremówki 30 %do smaku:
sólsposób przygotowania:
grzyby zalałam ok. 1 szkl. gorącej
wody, moczyłam przez 15 min. a następnie gotowałam ok. 15 min.. Odcedziłam i drobniutko posiekałam,
wywaru nie wylewałam.
Rybę oprószyłam
przyprawą do ryb,
solą i
skropiłam sokiem z cytryny, odstawiłam na 30 min. w chłodne miejsce.Warzywa oczyściłam, obrałam, 1/2 jednej
marchewki i 1/2
pietruszki pokroiłam w krążki i wycięłam kwiatki, resztę starłam na średnich oczkach tarki jarzynowej.
Pora posiekałam w cienki półplasterki.
Cebulę obrałam, posiekałam w drobniutką kostkę.Na patelni rozgrzałam 2 łyżki
masła, dodać połowę
cebuli,
pora i starte warzywa, podsmażyłam, dodać posiekane
grzyby (1 łyżeczkę odłożyłam), smażyłam razem mieszając aż warzywa zmiękły i odparowały, doprawiłam
solą i
pieprzem cytrynowym, przestudziłam, dodać
natkę, wymieszałam. Filety smarowałam dość grubo pastą
grzybowo - jarzynową i zwijałam w roladki, każdą przecięłam na pół. Naczynie żaroodporne posmarowałam 1 łyżką
masła, ułożyłam pionowo roladki, ciasno jedna przy drugiej, na każdej położyłam odrobinę
masła. Piekłam 15 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po wyjęciu z piekarnika przykryłam folią aluminiową i odstawiłam na 10 min..W rondelku roztopiłam 1 łyżkę
masła, zeszkliłam pozostałą
cebulę, dodałam krążki
marchewki i
pietruszki, wlać 3 - 4 łyżki
wody i poddusiłam aż warzywa nieco zmiękły, następnie dodałam
wywar z
grzybów i
śmietankę, gotowałam aż sos nieco zredukował i zgęstniał. Przed podaniem
rybę polałam sosem - można też sos podać osobno, w sosjerce.