Wykonanie
Po raz kolejny Prezydentowa nadaje ton :D i namawia do wspólnego gotowania. Udało mi się wymigać od wymyślania potrawy bo jednak wolę zrobić coś co ktoś zada - większa szansa, że będzie to coś czego nigdy wcześniej nie robiłam. Tym razem mają to być jakieś pierogi, których zdjęciem zachwyciła się
Kasia przy przeglądaniu jakiegoś pisma w kiosku -
sorki, pomyłka, to był nie kiosk a kolejka do kasy w sklepie, ale nie mam pojęcia jakim . . . Cóż, pierogi robię od lat i mi nie straszne, ale farsz zapowiada się bardzo ciekawie.Do wspólnej zabawy, oprócz mnie i Kasi Prezydentowej, dołączyły jeszcze Ola,
Kasia i
Kaja, która zrobiła wersję wegetariańską - ciekawe czym zastąpiła boczek?!Jak to zwykle ze mną bywa nieco pozmieniałam przysłany przepis i niżej podaję wszystko tak jak ja to robiłam .

składniki:CIASTO - 150 g
mąki pszennej wrocławskiej typ 500150 g
mąki żytniej typ 7202 łyżki
oleju roślinnego1
jajko1/3 łyżeczki
soliok. 125 ml gorącej
wodyFARSZ - 250 g
kiszonej kapusty100 g wędzonego podgardla50 g
cebulki dymki ze
szczypiorem150 g
sera - może być
ricotta albo
mascarpone - ja użyłam
twarożku tłustego z wiaderka1 czubata łyżeczka posiekanej
ostrej papryczki3/4 łyżeczki
kminku - dałam całe ziarenka bo bardzo lubię :-)1 łyżeczka
pieprzu ziołowego2 łyżki
wytrawnego białego wina2 łyżki posiekanego
szczypiorusposób przygotowania : CIASTO - do miski wsypałam
mąki, dodałam
sól,
jajko roztrzepane z
olejem, zamieszałam widelcem a następnie dolewałam pomału gorącą
wodę i zagniatałam ciasto - trzeba to robić pomału i ostrożnie żeby nie poparzyć ręki. Po kilku chwilach miętolenia ciasto było zwarte i przestało się lepić do rąk. Zawinęłam je w folię i odłożyłam żeby odpoczęło.

FARSZ - na jedną patelnię wrzuciłam pokrojone w kosteczkę podgardle - nie dodawałam tłuszczu bo jest tłuste samo w sobie. Zrumieniłam je i wytopiłam a skwareczki przełożyłam na drugą patelnię. Wytopiony tłuszcz przyda się później.Patelnię ze skwarkami postawiłam na ogniu. Dodałam posiekaną
dymkę,
kminek i papryczkę, smażyłam razem kilka chwil aż
cebulka się zeszkliła. Dodałam posiekaną
kapustę - nie gotowałam jej wcześniej bo była dość miękka i szkoda mi było też odciskać jej z soku, wolę żeby odparował. Dodałam
pieprz ziołowy i
wino, dusiłam ok. 5 min. a następnie odkryłam patelnię i smażyłam mieszając żeby odparował nadmiar wilgoci. Odstawiłam żeby całość ostygła. Do zimnej
kapusty dodałam
serek, posiekany
szczypior i wymieszałam dokładnie - na tym etapie można jeszcze farsz doprawić do smaku, ale dla mnie było już w porządku.
Soli nie dodawałam wcale bo wystarczyła słoność
kapusty.Ciasto rozwałkowałam dość cienko i tak właśnie radzę zrobić bo ciasto jest bardzo zwarte. Wykrawałam filiżanką koła o śr. 9 cm - potrzebna jest parzysta ilość takich kółeczek. Na połowę z nich, na środek, nałożyłam po łyżce farszu, przykryłam pozostałymi, docisnęłam brzegi i uformowałam je robiąc szczypankę.Gotowe pierogi wrzucałam na osolony wrzątek i gotowałam ok. 2 - 3 min. od wypłynięcia. Wyjęłam łyżką cedzakową i dobrze osączyłam. Rozgrzałam tłuszcz pozostały po smażeniu podgardla i lekko obsmażyłam na nim ugotowane pierogi. Podałam posypane grubym, posiekanym
szczypiorem i startym
oscypkiem bo
parmezanu nie miałam a poza tym jakoś tak mi ten
oscypek pasował do tego dania.

Z podanej wyżej ilości składników wyszło mi 16 dużych pierogów