Wykonanie
Podobne robiła Babcia chociaż chyba z
wieprzowiny, jak dobrze pamiętam. Taki sos pachnący świeżym
koperkiem to jeden ze smaków dzieciństwa. Teraz
koperek już jakoś mniej aromatyczny albo mnie się tylko tak wydaje bo przecież Babcia zrywała go z własnego ogródka a ja, niestety, mam kupny. Mimo to bardzo lubię klopsiki w takim wydaniu.

składniki:ok. 500 g
mięsa mielonego z
indyka - kupiłam
udziec bez skóry i kości i zmieliłam4 łyżki
bułki tartej1
jajko2 łyżki
mąki pszennej2 łyżki
oleju2 łyżki
masłaok. 1/2 szkl. kwasu/wody od
ogórków kiszonych (takich domowych, oczywiście)ok. 1/2 szkl.
śmietany 18%2 ząbki
czosnku1 pęczek
koperku2
cebuledo smaku:
sól,
pieprz biały mielony,
pieprz ziołowysposób przygotowania:
Cebule obrałam, jedną posiekałam w kosteczkę, drugą starłam na tarce.
Mięso wymieszałam z
jajkiem,
bułką tartą, dodałam startą
cebulę, doprawiłam do smaku i dokładnie wyrobiłam. Uformowałam nieduże klopsiki, obtoczyłam je delikatnie w
mące i zrumieniłam na rozgrzanym
oleju. W rondlu roztopiłam
masło, wrzuciłam posiekaną drugą
cebulę i przeciśnięty przez praskę
czosnek, podsmażyłam aż się zrumieniły. Następnie oprószyłam
cebulę mąką (1 płaska łyżka), wymieszałam, zalałam kwasem
ogórkowym zmieszanym z 1/2 szkl.
wody, zagotowałam. Dodałam klopsiki i dusiłam razem ok. 15 min..
Koperek dokładnie wypłukałam, osączyłam, posiekałam drobno.
Śmietanę roztrzepałam ze szczyptą
soli, zahartowałam niewielką ilością sosu, przelałam do rondla i cały czas mieszając zagotowałam. Na koniec dosypałam
koperek. Podałam z
ryżem i
ogórkami kiszonymi.