Wykonanie
ul. Bohaterów
Monte Cassino 17Sopot

Restauracja Rondel serwuje przede wszystkim dania kuchni polskiej, jednak w nieco odmieniony sposób, wspiera także ruch slow food, więc dba o wysoką jakość produktów. To taka kuchnia polska na nowoczesny sposób. Lokal znajduje się na słynnym Monciaku (w pobliżu kościoła św. Jerzego) i jest urządzony na styl rustykalny. Przypomina nam bieszczadzkie restauracje wystrojem. Drewniane stoliki i krzesła przenoszą nas w sielski klimat. Nie mogło zabraknąć miedzianych rondelków, dzbanuszków, drewnianych łyżek, łapek kuchennych, świeżych
ziół i pięknych naftowych lamp - poczułam się jak w kuchni u mojej babci.










Menu okazało się zaskakujące...w nazwach. Każdy dział i każde dania ma zabawną nazwę, jednak faktycznie nawiązującą do potrawy, bardzo nam się to spodobało. W karcie dań znajdziemy takie działy jak:-przyganiał kocioł garnkowi (przekąski)-klasyka w nowej odsłonie (gdzie znajdziemy np. "
Brzoskwiniowe kukuryku", czyli
pierś z kurczaka z sosem
brzoskwiniowym)-klasyka ponad wszystko (np. "Harmonijka dziadka", czyli
żeberka lub "
Baran na wybiegu"
baranina)-w wodzie pływa i
kaczka się nie nazywa ("O
sola mia" filet z
soli)-penne,
fiori e farfalle (np. "Dzik jest dziki" -sphagetti z
dziczyzny)-rada życzliwa, wcinaj warzywa (dania wegetariańskie, niestety tylko sałatki o wdzięcznych nazwach "Lato w Sopocie" czy "Zielony Monciak")-coś na osłodę (desery np. "Morelowa fantazja", "Czekoladowa delicja").-pizza.Uważam, że z działu pizza można by zrezygnować, ponieważ menu jest naprawdę bogate, a każdy coś dla siebie wybierze, jednak mam też świadomość, że w piątkowe wieczory młodzież chętnie je zakupi.


Na przystawkę zamówiliśmy rondelkowe zakąski (400g), czyli panierowane
pieczarki, chrupiące fileciki drobiowe i krążki
cebulowe podane z dowolnym dipem, u nas
czosnkowym, w cenie 29 zł. Porcja starcza spokojnie na 2 osoby, jest duża, wszystko było smaczne, odsączone z tłuszczu, a
sos czosnkowy taki jak lubię.

Na danie główne zamówiłam - "Ni rak ni
ryba" (200g), czyli szaszłyk ze
świeżego łososia podawany z
krewetkami. Do dania mogłam wybrać frytki,
ziemniaki łódeczki,
ryż lub torcik ziemniaczany, jak widać zamówiłam łódeczki.
Łosoś był bardzo smaczny, dobrze doprawiony, nie był suchy, co jest dużym plusem,
krewetki (dwie) podane były również na szaszłyku i pozbawione już ogonków. Na łódeczki nie starczyło mi już miejsca :)



Paweł wybrał "Dziki
grzyb" (300g), czyli wyborne połączenie gulaszu z dzika z
grzybami w delikatnej
śmietance podawane z
chrupkim pieczywem. Istna poezja, pięknie podany gulasz w rondelku, kruche i miękkie
mięso, sporo
grzybów, a wszystko w delikatnym,
śmietanowym sosie. Smakowałam danie, nie przepadam za
dziczyzną, a to danie smakowało mi bardzo, wyśmienite.


Kiedy składałam zamówienie, nie wiedziałam, że
będę taka syta, a poprosiłam jeszcze o dodatkową
sałatkę (7zł). To była również duża porcja (która została spakowana na wynos), jednak kompletnie brakowało w niej jakiegoś dressingu, była chyba sama
oliwa. Zwykły
winegret dodałby jej czaru.

W
między czasie popijaliśmy
piwo Książęce-Czerwony Lager w cenie 9 zł za 0,5l. Doceniam formę podania w odpowiedniej szklance i z podkładką tej samej
marki-tak rzadko jest to teraz spotykane. W restauracji napijemy też się
drinków, także bezalkoholowych.

Nie mogło się obyć bez deseru, chociaż byliśmy bardzo najedzeni, to jednak łasuchy z nas. Wybrałam "Jesienny sad", czyli ciepłą szarlotkę z gałką
lodów waniliowych (10zł). Szarlotka była pyszna, domowa, dużo ciasta kruchego i dużo
jabłek, pachniała
cynamon i zapewniono mnie, że jest wypiekana na miejscu.


Paweł delektował się "
Zamkiem na lodzie", czyli pucharem
lodowym z
bitą śmietaną i sosem
czekoladowym (12zł). Szkoda, że
śmietanka nie była ubitą kremówką, a w sprayu.

Restauracja Rondel jest godna polecenia, jedzenie jest naprawdę smaczne, a porcje są duże, spokojnie można najeść się do syta. Polecam lokal fanom naszej polskiej kuchni. Menu idealnie wpasowuje się w jesienne klimaty. Ceny nie należą do najniższych, ale pamiętajmy, że jest to centrum Sopotu-Monciak, zapewniam, że w innych lokalach ceny są wyższe, a z jakością różnie, a tutaj o jakość nie musimy się martwić. Do poprawy są sałatki i kremówka :) Sama następnym razem chętnie spróbowałabym
żeberek albo
piersi z kurczaka w sosie
brzoskwiniowym. Obsługa jest bardzo sympatyczna i pomocna. W Rondlu znajdziemy często promocje, warto rozejrzeć się w tym temacie :)
