ßßß
Farsz - składniki:70 dag mięsa ( ja użyłam resztek z obiadu - gotowanej piersi z kaczki, piersi z kurczaka oraz mięso z indyka)30 dag pieczarekkilka ugotowanych grzybków do smaku ( ciężko teraz o świeże grzyby, dlatego użyłam suszonych, przez co uzyskujemy wspaniały aromat)6 jaj ugotowanych na twardo8 średnich cebulszklanka rosołu ( najlepiej drobiowy)2 łyżki bułki tartejząbek czosnkusólpieprzMięso gotujemy, a nstępnie mielimy. Podczas, gdy mięso się gotuje, kroimy cebulę i grzybki w drobną kostkę. Pieczarki ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Całość dusimy na niewielkiej ilości oleju. Gdy cebulka ładnie się już zeszkli dodajemy posiekane jaja i mięso, całość podlewamy rosołem, dzięki czemu farsz nie będzie suchy. Mieszamy, po czym dodajemy resztę składników: bułkę tartą, przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i dusimy do miękkości.Ciasto - składniki500g mąki ( dwie pełne szklanki)250 g margaryny ( ja użyłam Kasi)5 żółtek1 łyżeczka proszku do pieczenia40dag kwaśnej śmietanyZ podanych składników wyrabiamy ciasto. Powinno być elastyczne. Następnie dzielimy je na dwie równe części. Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia, dzięki czemu unikniemy przywarcia ciasta do blachy. Rozwałkowujemy pierwszą część ciasta, nie za cienko, po czym przekładamy je do blachy. Nakładamy farsz, równomiernie rozprowadzając po całej brytfannie. Przykrywamy drugą częścią ciasta.
Pieczemy w 180 stopniach. Czas pieczenia jest zależny od piekarnika, każdy piecze z inną mocą, także cięzko podać dokładny czas. Mój potrzebował 1h20minut. Ciasto jest gotowe, gdy jego boki ,,odchodzą" od blaszki.Placek najlepiej smakuje po całkowitym wystygnięciu, najlepiej na drugi dzień, ale jest tak pyszny, że rzadko kiedy tak długo pozostaje w domu.Smacznego;)