Wykonanie
Uwielbiam serniki ... To jeden z nielicznych nie wegańskich wypieków, których mi brakuje na diecie roślinnej. Na szczęście, nie ma dla mnie problemu w stworzeniu wegańskiego odpowiednika sernika. Zresztą, największą motywacją jest chyba własna jedzeniowa przyjemność. I właśnie z powodu owej przyjemności powstał bezglutenowy
cytrynowy sernik jaglany .Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad
soją i jej negatywnymi właściwościami m.in. powodowaniu bezpłodności . Na początku bardzo sceptycznie podchodziłam do tak odważnych
sądów, uważając, że skoro Azjaci jedzą od wieków
soję i im ona nie szkodzi, tak samo i my możemy bezpiecznie zajadać ten produkt. Niestety, już nie jestem tego taka pewna... O negatywnych skutkach spożywania soi
mówi wielu lekarzy, dietetyków, a także i ludzi zajmujących się medycyną naturalną. Nie wiem, jaka jest prawda, ale wolę nie ryzykować i w swojej diecie zamierzam ją ograniczyć.Temat soi wiążę się z tematem sernika jaglanego . Jestem wielbicielką wszelkiego rodzajów serników - wilgotnych, ciężkich i
waniliowych, najlepiej bez zbędnego
spodu. Odkąd przeszłam na nieprzetworzoną dietę roślinną bardzo doskwierał mi brak tego wypieku. Postanowiłam stworzyć jego zamiennik. Po paru próbach udało się upiec idealny sernik z
tofu, którym zajadali się wszyscy, będąc w przekonaniu, że jędzą wypiek z prawdziwego
sera. Teraz, gdy produkty
sojowe są u mnie na czarnej liście, znów pojawił się problem. Od czego ma się jednak "łepetynę". Trafiłam na sernik jaglany . Pamiętam, że robiłam kiedyś taki, jednak bez pieczenia, z dodatkiem agaru. Nie smakował ani jak sernik. Nie był nawet w 1% do niego podobny. Stwierdziłam, że aby mój wypiek smakował "seropodobnie" koniecznie musi to być sernik pieczony, z dużą ilością
cytryny i
wanilii . Zakasałam więc rękawy i zabrałam się do roboty. O dziwo, mój wypiek jaglany smakuje cudownie! Oczywiście nie jest to idealny smak sernika, ale gwarantuje, że zadowoli każdego. W dodatku wypiek jest bezglutenowy i nie zawiera dodatku przetworzonego
cukru .
wegański bezglutenowy bez
cukru(tortownica o śr. 20 cm)spód:- 60 g
oleju kokosowego- 30 g
syropu klonowego- 2-3 łyżki
mleka roślinnego (u mnie owsiane)- 90 g
mąki gryczanej- 50 g
płatków owsianych- 1 łyżka
wiórków kokosowych- szczypta
cynamonu- szczypta
solimasa jaglana:- 1 szklanka
kaszy jaglanej- 2 szklanki
mleka roślinnego (u mnie owsiane)- 1 łyżka pasty waniliowej- 1 łyżka
oleju kokosowego- 1 łyżka
wiórków kokosowych- 3/4 szklanki
ksylitolu (lub
cukru)- 1 szklanka ś m ietanki kokosowej (ta gęsta część z puszki
mleka kokosowego)- 3/4 łyżki
mąki ziemniaczanej- sok z 1/2
cytryny- garść
rodzynekNastawiam piekarnik na 200 st. C.Przed ugotowaniem, aby pozbyć się goryczki suchą
kaszę przepłukuje wrzątkiem.
Wodę odlewam.
Kaszę jaglaną gotuję na miękko w
mleku (ok. 30-40 min). Do gotującej się
kaszy dodaję pastę
waniliową,
olej kokosowy,
wiórki kokosowe i
ksylitol.Gdy
kasza się gotuję przygotowuję spód mojego "sernika". Rozpuszczam na patelni
olej kokosowy. Zdejmuję patelnię z palnika, dodaję
syrop klonowy oraz szczyptę
soli. Czekam aż składniki się rozpuszczą. Gdy masa przestygnie dodaję ją do mieszaniny
płatków owsianych,
mąki,
wiórków kokosowych,
cynamonu i
mleka. Wszystkie składniki zagniatam w jednolitą masę. Wyklejam nimi spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładam do piekarnika na ok. 15 min.Do ugotowanej
kaszy dodaję
śmietankę kokosową,
sok z cytryny i
mąkę ziemniaczaną. Wszystko blenduję na gładką masę. Jeżeli masa jest zbyt gęsta dolewam trochę
mleka (masa powinna
mieć konsystencję bardzo gęstego ciasta naleśnikowego).Na końcu do masy jaglanej dodaję
rodzynki i delikatnie mieszam.Wykładam masę na podpieczony spód i piekę ok. 40 min w 180 st. C. Wierzch ciasta musi być lekko zrumieniony.Gotowy
cytrynowy sernik jaglany wstawiam na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do lodówki.Smacznego!