Wykonanie
Ups.. coś się ostatnio obijam blogowo i kulinarnie... ale mam usprawiedliwienie:) Wiosna! Korzystamy z tego jak się da. Mimo tego że jeszcze gdzieś we mnie tli się tajskie słońce to jak wszyscy potrzebuję bardzo prawdziwego ciepła i słońca. I cieszę się jak dziecko gdy świeci. Pierwszy weekend wiosny spędziliśmy w górach z synem. Taki mały test przed rodzinnymi wakacjami w sierpniu. Wyjazd oceniam na pięć z plusem i nawet z jedzeniem hotelowym nie było problemu o co martwiłam się chyba najbardziej bo maluchowi zdarza się wydziwiać:) Wyjazd trochę mnie rozleniwił no i objadłam się góralskimi przysmakami. Uwielbiam ten czas kiedy
mogę zjeść coś dobrego i kiedy ktoś coś dla mnie przygotuje a ja muszę tylko zejść do restauracji... No a grillowany
oscypek z
żurawiną to bajka:) Ale z ogromną energią wróciłam do własnej kuchni. Przygotowałam gofry
dyniowe które zjedliśmy praktycznie natychmiast. I przyszedł czas na obiad i odkopywanie mrożonek. Padło na
bób. I
szpinak. I
fuet- który jest jedna z moich obsesji. Kupuję zawsze dwa spore kawałki przy czym jeden zjadam sama.. Niestety nie mam siły nad tym panować. Zupa jest bardzo szybka do zrobienia.
Bób jest dość charakterystyczny w smaku więc nie każdy jest jego fanem ale jeśli go lubicie to zupa na pewno przypadnie Wam do gustu.

Składniki150 g ugotowanego i obranego
bobuszklanka
szpinaku podsmażonego na patelni- może być mrożony
kiełbasa fuet2 szklanki
bulionu - lub więcej jeśli nie lubicie gęstych zup moja wyszła bardzo gęstaduża
cebula4 ząbki
czosnkusólpieprzpłatki chili- wg gustu
oliwa truflowa do podania
olej do smażenia- u mnie
olej z pestek
winogronWykonanie:
Cebulę pokrój w półplasterki i podsmaż. Dodaj
czosnek i wymieszaj. Gdy
cebula zmięknie dodaj
szpinak i
bób. Smaż przez chwilę. Przełóż do blendera i zmiksuj dodając
bulion. Dodaj tyle
bulionu ile uważasz. W zależności od tego czy chcesz
mieć zupę gęstą czy nie. Zmiksuj całość dokładnie żeby nie było grudek. Przelej do garnka, przypraw i zagotuj. W tym czasie pokrój
fuet na kawałki i podsmaż. Nie używałam
oleju i smażyłam dosłownie minutę-
kiełbasa szybko się pali więc nie zostawiaj jej na patelni "bez opieki":). Gorącą zupę przelej na talerz dodaj
fuet i
skrop oliwą truflową. Posyp
płatkami chili jeśli lubisz.Smacznego!