ßßß
Tymczasem kolejnym testem była wołowina, czyli mięso, które potrzebuje trochę czasu, aby zmięknąć. Wołowina miała być mięciutka, rozpadająca się od naciśnięcia widelcem i również taka właśnie była!Zawdzięczała to powolnemu gotowaniu w niskiej temperaturze. Wolnowar ma 2 stopnie ustawienia temperatury plus funkcję podtrzymywania ciepła. Pierwszy z nich to 1 czyli powolne gotowanie w temperaturze około 70-90 stopni, drugi 2 to tzw. "szybkie gotowanie" w ok. 100 stopniach. Wystarczy nastawić urządzenie rano, a już za kilka godzin będzie można cieszyć się smacznym obiadem.Już nie mogę się doczekać sezonu na robienie przetworów, ponieważ w wolnowarze będą się robić same! :-)Zapraszam!Składniki:600 g wołowiny (u mnie łata wołowa)2 cebule500 g passaty pomidorowej4 ząbki czosnku2 marchewki1 czerwona papryka1 żółta paprykaliść laurowy, ziele angielskiesól, pieprzopcjonalnie cukierolejmąka pszennaWykonanie:Mięso kroimy w dużą kostkę, doprawiamy solą i pieprzem, obtaczamy w mące pszennej. W tym czasie włączamy wolnowar na stopień 2, aby zaczął sie podgrzewać.Mięso wrzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem i chwilę podsmażamy, następnie przekładamy do wolnowaru.Cebulę kroimy w piórka, ząbki czosnku lekko rozgniatamy i siekamy, podsmażamy na oleju, na patelni. Dodajemy passatę i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy również liść laurowy i kilka ziaren ziela angielskiego. Dodajemy do mięsa, mieszamy i zamykamy wolnowar.
Marchewki obieramy i kroimy w półplasterki, papryki oczyszczamy z gniazd nasiennych i kroimy w dużą kostkę.Po 3 godzinach gotowania się mięsa, dodajemy warzywa, mieszamy i gotujemy dalej od 1 do 2 godzin, w zależności od tego czy warzywa zmiękły. Doprawiamy solą i pieprzem, opcjonalnie cukrem, jeśli jest taka potrzeba.Jeśli gulasz jest zbyt wodnisty, pod koniec gotowania można zdjąć pokrywę i pozwolić mu odparować lub zagęścić go odrobiną mąki wymieszanej z zimną wodą.Gulasz podajemy z ryżem lub kaszą.Danie przygotowałam w Wolnowarze COOK@HOME firmy Russell Hobbs .
Smacznego!