tarta ze szpinakiem i kurczakiem

Wykonanie

Przepyszna, delikatna, jednak baaardzo sycąca tarta, w wersji wege spokojnie można odpuścić mięsko i tak będzie świetna :)
ciasto:
1,5 szklanki mąki pszennej lub pełnoziarnistej
120 gramów masła lub margaryny
3 - 4 łyżki zimnej wody
szczypta soli
farsz:
450 gramów mrożonego szpinaku + 2 łyżki oleju rzepakowego
3 - 4 ząbki czosnku
250 gramów twarogu półtłustego
garść startego sera żółtego (optymalnie mozzarella, ja dałam edamski)
sól, pieprz, gałka muszkatałowa
3 łyżki mąki pszennej
2 jaja
2 filety z kurczaka + ulubiona przyprawa do kurczaka
ponadto:
2 garście startego sera żółtego do posypania tarty
Mąkę przesiewamy z solą, dodajemy zimne masło, siekamy je razem z mąką, następnie dodajemy wodę i zagniatamy kruche ciasto, wkładamy do lodówki na 30 minut.
Kurczaka kroimy w kosteczkę, oprószamy przyprawą, smażymy na złoto.
Szpinak rozmrażamy podgrzewając w rondlu, dodajemy olej, zmiażdżone ząbki czosnku, wysmażamy go na gęsto, sok ma być całkowicie zredukowany, masę schładzamy.
Ciasto wyjmujemy z lodówki, wylepiamy nim natłuszczoną formę do tarty lub tortownicę o średnicy 26 cm (piekłam w tortownicy), nakłuwamy gęsto widelcem, podpiekamy na złoto w 190 stopniach, u mnie trwało to około 18 minut.
Do dużej miski przekładamy szpinak z czosnkiem, dodajemy do niego ser biały, dokładnie masę ucieramy, by była jednorodna. Następnie do miski ze szpinakiem wbijamy jaja, dodajemy ser żółty, mąkę, przyprawy, mieszamy wszystko dokładnie.
Na podpieczony spód wykładamy masę szpinakową, na nią układamy mięsko, następnie całość posypujemy żółtym serem .
Pieczemy około 35 - 40 minut w temperaturze 180 stopni.